TEMAT:

To jest domyślny avatar oznaczający jego brak :). Można wgrać własny obrazek w ustawieniach profilu.

Co do muzyki - to fakt, taka zabawa to dużo ustawiania tak aby brzmiało jak powinno. Komputer to komputer, puści z automatu i leci, żeby był feeling trzeba albo zgrać samemu od ręki całe partie albo właśnie trochę podłubać z ustawieniami głośności. Można to porównać trochę do pisania partytury - nuty są, ale trzeba jeszcze dopisać poszczególne oznaczenia tyle że trochę inaczej.

A jak "zagęścić" vibrato np. wiolonczeli na poszczególnych dźwiękach ?
Jestem wiolonczelistą i wpadło mi w ręce kilka brzmień wiolonczeli z EW...itd. i muszę przyznać , że nie jestem też nimi zachwycony, bo "beczka"(jak się w "fachu" mówi na wiolonczelę) brzmi trochę niemrawo , a przyspieszanie i zwalnianie wibracji dźwięku lewą ręką daje mnóóóóóóstwo wyrazu! Bez tego zwykłe: "głośniej " "ciszej" , to "kupa"....
Pozdrowieńka!
Bogdan.

W EW z tego co wiem vibrato nie ma przy pomocy mod wheel, odbywa się to na odpowiednich artykulacjach które mają nagrane "żywe" vibrato, bez żadnej emulacji wysokością dźwięku. Do wtopienia się w tłum orkiestry to wystarczy, niestety solo faktycznie pewnie nie da rady, za mała swoboda manipulacji dźwiękiem. Taki już urok, że prawdziwy instrument zawsze będzie najlepszy, wszystko inne tylko będzie próbowało zbliżyć się do oryginału, a będzie to tym trudniejsze jeżeli chodzi o solo instrument. Do tego celu powstało np. EWQL Solo Violin, tylko na skrzypce :).

Cała moc właśnie polega na tym żeby nagrywać też swoje dźwięki i wykonania na tyle na ile to możliwe. Sam nie zaryzykowałbym używania jakichkolwiek skrzypiec czy innych solo które pochodzą z biblioteki sampli. Można nawet godzinami programować, ale dźwięki i ekspresja na których będzie skupiał się słuchacz muszą być idealne, więc od razu było by wiadomo, że to fałszywka.