A do mnie
dotarło wreszcie, że jednak produkty
Image line są bardzo dobre!
Sytrus i PoiZone mnie w ostatnich dniach zupełnie zauroczyły.
To prawda, dywagowałem ostatnimi tygodniami nad Gladiatorem i może nie będę tu roztrząsał kwestii czy lepszy ten czy tamten, bo nie jeden napisze, że najlepiej mieć oba, i pewnie będzie miał rację.
Postanowiłem jednak, pozostać lojalny firmie (choć nie bez znaczenie jest tu oczywiście brzmienie) i zainwestować w Sytruska (cena taka sama jak Gladiatora, a w zasadzie niższa po upuście dla użytkowników FL, 10% !!), czy z czasem dorzucę do zestawu PoiZone, się okaże.
Co mnie przekonuje do Sytrusa?
Jest zdaje się bardziej dopracowany, jak dla mnie bardziej przejrzysty, daje większe możliwości i łatwiej, zaingerować poważnie w brzmienie. Nie mówiąc już o syntezie FM!
Dlaczego piszę o tych właśnie dwóch? Połączyłem oba w Layer, czyli Sytrusa i PoiZone, i wcisnęło mnie w fotel. Taki zestaw to jest moc!
Polecam ;)