Dzięki za informację, nie wiedziałem o tej promocji :). Niestety muszę coś napisać ku przestrodze.
Testowałem program przy okazji One Boxa który oferował PreSonus (Interfejs + Studio One Artist + Słuchawki + Mikrofon). Szczerze mówiąc zawiodłem się. Ktoś może powiedzieć - koleś, co Ty gadasz? Przecież za 20$ tylko brać! W sklepie jest warty 799zł!
No niestety. Jak dla mnie nie opłaca się brać nawet za 20$, chyba, że tylko po to aby zrobić upgrade do wersji Pro za 199$ (taniej niż od razu Pro). Ten program kosztujący 799zł jest dla mnie absurdem wszech czasów i będący na pozycji co najmniej TOP5 ;).
Wersja Artist jest okrojona z dosyć dużej ilości wtyczek masteringowych i w ogóle efektów oraz zawiera 3 (tak, trzy) instrumenty, w tym jeden czy nawet dwa to samplery, a trzeci prosty syntezator. Kruszek w tym taki, że wersja Artist NIE OBSŁUGUJE ŻADNYCH ZEWNĘTRZNYCH WTYCZEK ANI PORTÓW JAK REWIRE. Pogrubione tak na wszelki wypadek ;). Reason też oczywiście jest zamknięty co dla mnie jest poważną wadą, ale on ma przynajmniej dobre narzędzia i dużo instrumentów/syntezatorów, a w Artist mamy właściwie 1 lipny. Co oznacza, że elektronicy wytwarzający brzmienia przy pomocy komputera mogą zapomnieć o tym DAWie w tej wersji. Jeżeli ktoś tylko nagrywa ślady wokalu, gitary i inne to jak najbardziej dobre rozwiązanie, przyda się na pewno, ale chyba tylko do tego.