Ostatnio wiele się mówi o tonach harmonicznych (artykuły w czasopismach) jednak mało kto wspomina jak wielkie ma to znaczenie w kompozycji i aranżacji, szczególnie na wiele instrumentów, tak jak orkiestracja midi. Są też takie zasady jak monofoniczny bas (nie mylić ze stereofonią tylko "nie-polifoniczny") czy wąskie podbijanie EQ na dole i szerokie na górze. Z czego to wynika? A no z szeregu harmonicznego.
Jak wiadomo każdy dźwięk posiada tony harmoniczne, w dzisiejszych czasach można wykreować sinusoidy bez tonów harmonicznych albo dźwięki z ich ograniczoną ilością ale skupmy się dla przykładu na tradycyjnym fortepianie. Czym one są? Nie będę się zagłębiał w dokładną teorię, po prostu jedne drgania struny wywołują inne słabsze które tworzą dodatkowe cichsze dźwięki składające się na jedno brzmienie. Obrazuje to ten przykład znaleziony w grafikach Google:
Rozpisując najniższy dźwięk C na poszczególne dźwięki uzyskamy coś takiego:
Oktawa C4 jest to środkowe C na fortepianie, tam gdzie łączą się klucze basowe i wiolinowe. Jak widać już na pierwszy rzut oka im dalszy i cichszy ton tym robi się gęściej. Zróbmy teraz małą analizę:
Oktawa 1: W tym najniższym rejestrze gdzie występuje niski bas znajduje się ton podstawowy, w tym przypadku C. Każdy inny dźwięk w tym rejestrze będzie brzmiał nie czysto. Właśnie dlatego bas nie może być polifoniczny, nie może grać akordów ani dwudźwięków.
Oktawa 2: W tej oktawie pojawia się ton podstawowy C oraz piąty składnik danej tonacji czyli G. Tutaj zaczynają się dwudźwięki. Jakikolwiek inny dźwięk będzie brzmiał nieczysto.
Oktawa 3: Zaczyna się podstawa harmoniczna. W tej oktawie możemy korzystać z trójdźwięków i czterodźwięków. Mamy tutaj C, E, G oraz A#. Pierwsze trzy dają czysty akord C dur, spetyma daje akord C7.
Oktawa 4: W tym rejestrze pojawiają się rozszerzenia harmoniczne. Znajdują się tutaj dźwięki C, D, E, F#, G, A, A#, B. Układając w trzeciej oktawie akord C7 i dodają z oktawy czwartej D uzyskamy C9, dodają do tego F# dostaniemy C#11, dodanie A spowoduje powstanie C13#11.
Wiele można by o tym powiedzieć jednak o to najważniejsze rzeczy jakie należy pamiętać:
- Im niżej tym bardziej szerokie powinno być rozłożenie dźwięków. Im wyżej tym bardziej gęsto. Niskie akordy brzmią nieczysto, długie odstępy w wysokich rejestrach brzmią płytko.
- Poniżej środkowego C czyli w kluczu basowym mogą powstawać tylko podstawowe struktury harmoniczne, powyżej można tworzyć rozszerzenia upiększając brzmienie akordów.
- W taki sposób właśnie działa harmonia w orkiestrze symfonicznej.
- Nie chodzi o to aby idealnie tego przestrzegać, należy tylko pamiętać w jaki sposób rozkładać akordy na poszczególne instrumenty tak aby brzmiały one spójnie i czysto, co jak wyżej jest ważne w przypadku dużej armii skrzypków i dęciaków ;).