Vanguard powstał z popiołów. Instrument, za którym można było zatęsknić, ma już niemal 20 lat. Pierwotna wersja swą premierę miała w 2004 roku i cechowała się 3 oscylatorami oraz 32 próbkami waveform do wyboru. Do tego funkcja trancegate. Pracę nad wtyczką zaprzestano w roku 2016, choć instrument nadal można było nabyć na drodze zakupu licencji.
Przeczytaj również: ReFx - Claw v1.0 VST4Free (od producena wtyczki Nexus VST)
Zdjęcie wersji pierwotnej:
Vanguard 2 to nie aktualizacja, a niemalże nowy instrument - poniżej aktualny wygląd instrumentu.
Na pokładzie znalazło się 10 całkowicie nowych opcji oscylatora, przebudowane filtry z dwoma nowymi typami. Sekcja efektów została zastąpiona nową (w ramach której znajdziemy pogłos, linię opóźniającą, przester oraz synchroniczne LFO.
Poza presetami znanymi z poprzedniego wydania, znaleźć tu można dodatkowe 136 brzmienia. Wszystkie poprzednie paczki brzmień stanowią teraz integralną część Vanguarda 2 i dostarczane są bezpłatnie
Jak brzmi Vanguard? Znakomicie
Widok biblioteki brzmień jest bardziej przyjazny. Zastosowano tabelaryczny widok w trzech kolumnach z systemem kodowania barw za pomocą kolorów. W sumie 2440 brzmień, 63 brzmienia typu one-shot.
Wektorowa grafika instrumentu pozwala na swobodne jego przeskalowanie i dostosowanie do wykorzystywanego monitora.
Vanguard 2 dostępny jest w formatach: VST, VST3 oraz AAX, wyłącznie w 64-bitowej wersji.
Cena 80 Funtów
Źródło: refx.com