Podepnę się pod temat (odkopując trupa)
Szukam klawiatury sterującej do - powiedzmy - tysiaka. Zależy mi na pełnej klawiaturze, półważonej (ważonej w tej cenie chyba nie znajdę), ewentualne dodatkowe kontrolery/gałki/guziorki/pady mile widziane.
Pierwszą opcją jaką zakładałem był właśnie M Audio, z tym, że Keystation II - jedyne co wiem o zmianie w stosunku do pierwszej wersji to info z youtube, że klawisze naturalniejsze w dotyku.
Drugą opcją jest Nektar Impact LX88, który za dodatkowe ~300zł oferuje multum dodatkowych funkcji, jak np. 8 padów, które byłby przydatne do składania perkusji. Z powyższego powodu właśnie ku Nektarowi bym się skłaniał.
Czy jest jeszcze jakiś sprzęt z tej półki warty uwagi? Czy Nektar ma jakieś haczyki - np. wszystkie dodatkowe guziory działają tylko w co 100 wtyczce i nie ma sensu za nie dopłacać? A może za te 300zł oszczędzone przy zakupie M Audio wystarczą na jakiś dodatkowy padzik/inny gadżecik pomagający w produkcji muzyki i stworzy lepszy komplet?
Będę wdzięczny za każdą poradę :)