Ja trochę z ogółu. Mam szacunek tylko do starszych instrumentów tej firmy. Czasami można je nabyć za rozsądne pieniądze i wiadomo, za co się faktycznie płaci czyli wyśmienitą sekcję organową, jakiś moduł akompaniamentu, kilka innych barw o charakterystycznym brzmieniu. Ostatnio na ogłoszeniach lokalnych widziałem Arcus cd45 - bajka za ok. 1200zł. Niestety, nie jestem organistą, więc instrumenty tego typu w mich rękach byłyby niewykorzystane w 100%, bo są to zabawki raczej dla organistów.
Kiedyś trafiłem na stronkę z prezentacjami możliwości Louvre, Scala, abakus itp. i powiem szczerze, że oprócz sekcji orkiestrowej czy organów reszta brzmi, jak przeciętny keyboard... Prezentacje video to jakiś koszmar - kilku organistów przed gronem emerytów i tak na prawdę nic sensownego nie pokazują (a może nie ma co pokazywać...)
Wspominasz 1600euro za pegasus'a... I to jest chyba realna cena, jaką można zapłacić za organy.
Z drugiej strony z chęcią poznałbym opinię kogoś, kto grał / gra na WERSI i coś napisał (bardziej o funkcjonalności), bo na chwilę obecną myślę, że to jest skórka za wyprawkę...