Tak jak panowie napisali, nie ma presetow ktore sie sprawdza w 100%, kazdy mix, jest inny. Nie ma tez magicznych vst.
To co masz na pokladzie FL powinno ci starczyc. Wazne jest w jakiej kolejnosci uzyjesz tych efektow o ktorych piszesz.
Ja np najpierw wrzucam eq i pozbywam sie z wokalu wszystkiego ponizej 150 - 180 hz lub drazniacych mnie frekwencji, ktore zreszta moga tez powodowac "ciezsza prace" kompresora ktory jest kolejny. Jesli wokal ma bardzo duze skoki dynamiki, uzyje wiecej niz jednego kompresora. Efekty typu delay, reverb, stereo enhancer uzywam jako Send Fx, wszystkie ustawione na 100% Wet. Dzieki temu mam wieksza kontrole - moge wrzucic Eq po Reverbie i pozbyc sie denerwujacych frekwencji itp z samego reverbu, bez ingerowania w wokal.
Co do samej barwy reverbu to nie ma zasady :) zalezy od muzyki. Mozesz uzyc plate, large hall, albo oba na raz :D
Wazne jest jaki predelay ustawisz na reverbie. Jesli bedzie zbyt krotki twoj vocal moze zniknac w calym mixie.