TEMAT:

Posiadasz szybki komputer, ogromną ilość ramu? Pamiętaj, że Fl Studio nie jest w stanie zaadresować większej ilości ram niż 3-4 Gb. Wszystko za sprawą faktu, iż aplikacja Fruity loops napisana została w środowisku programowym Delphi (która jak do tej pory nie doczekała się 64-bitowej edycji), zatem za pewne w najbliższej przyszłości możemy sobie tylko pomarzyć o 64-bitowej wersji Fl Studio.
Z drugiej strony kto wie czym nas zaskoczy Fl Studio 10. W końcu takie wydanie zobowiązuje a pewnie nie prędko będziemy mięli okazję się o tym przekonać.

Póki co na dniach powinna być już dostępna aktualizacja do wersji 9.1

Tak!
Naprawdę to już czas, by ukazała się wersja 64bit. Smutne jest, że na oficjalnym forum IL również nie daje się podstaw do jakichś nadziei - szkoda.
Osobiście posiadając właśnie 64bit-ową wersję Windows7, jestem niezmiernie zainteresowany taką wersją, zwłaszcza, że każdy z posiadanych przeze mnie, poważniejszych plug-inów jest już dostępny w 64bit.
Czas pokaże.... ;)

Najpierw będzie JBridge czyli rozwiązanie pośrednie. :-)


forum.image-line.com/viewtopic.php?t=497...ighlight=studio++bit

To można by zasugerować panom z IL by porzucili środowisko Delphi i pomyśleli nad produkcją nowego engine.

Nawet były "naciski" na gol'a żeby rozpoczął pracę na d nowym DAW.

forum.image-line.com/viewtopic.php?t=27095

Może w formie luźnej rozmowy, ale pojawił się taki temat.

Kwestia nieszczęsnego Delphi i developerskiej zawiłości do opracowania natywnej 64-bitowej wersji wywołała poważny rumor w sieci na temat przyszłości FL Studio. Sam fakt, pisania aplikacji typu DAW w Delphi wzbudzał/wzbudza wiele kontrowersji ( imo nie do takich celów Delphi powstało). W każdym razie wierzę w to, że IL po tylu latach doświadczeń wyjdzie z tego całego zamieszania z twarzą, a kto wie, może z nowym DAW'em.

Szkoda by było, gdyż FLS jest po części spadkobiercą rozwiązań znanych z trackerów (mowa o step sequencerze z playlistą)

psysutra napisał:

To można by zasugerować panom z IL by porzucili środowisko Delphi i pomyśleli nad produkcją nowego engine.

Myślę że deweloperzy Fl Studio zdają sobie powagę z sytuacji i już myślą o tym od dawna. W końcu nikt nie chce być w tyle, tym bardziej że komputery nie zwalniają, technologie się zmieniają. Trzeba iść z duchem czasu:)

Myślę, że warto dodać że Fl Studio jest z nami od chwili, kiedy na komputerach klasy Pentium XXX MHz zainstalowany był system operacyjny Win 95. Obecnie co raz większa rzesza użytkowników korzysta z Windows 7. Jak historia pokazuje do tej pory było pięknie.

Warto zauważyć że Fl Studio ma niemal wszystko czego potrzeba rasowej aplikacji do tworzenia muzyki. Pisząc "niemal" mam na myśli fakt że aplikacja ciągle się rozwija, wystarczy spojrzeć chociażby na screen prezentujący przyszłe wcielenie mixera, które być może ujrzymy w pośredniej aktualizacji a może w "dziesiątce".
Do tego Fl Studio to tania i bardzo stabilna bestia. Na pewno pozostanie aplikacją 32-bitową - bynajmniej do czasu kiedy samo Delphi nie stanie się 64-bitowe

Niby się mówi o tym że Delphi nie jest rozwijane, jednak jeżeli dobrze poszukamy znajdziemy choćby w Wikipedii informację iż na rok 2011 planowane jest Delphi Embarcadero.
O najnowszym środowisku programistycznym wiadomo tyle, że projekt znajduje się pod kodową nazwą Fulcrum, a sama aplikacja będzie oferowała możliwości tzw. kompilacji krzyżowej (cross-compiling). Co to oznacza?

Na pewno duże prawdopodobieństwo pojawienia się Fl Studio pod systemy Mac OS.

Czy przyszłość sprawi że Windows 7 okaże się ostatnim OS-em pod którym Fl Studio będzie działał poprawnie - czas pokaże.