TEMAT:

mam mały problemik z nowo zakupionymi odsluchami behringerams40 niestety grały bardzo pieknie i po 2 tygodniach słysze trzeszczenie w lewym głośniku nie wiem czy jak wymienie na edirole ma15d a to praktycznie te same parametry to tez tak bedzie te glosniki mają bardzo zbliżoną cene no cóz chyba głosniki ile kosztują tak grają...dodam ze jak słucham bardzo glosno i jest duzo instrumentow to nie slysze tego trzeszczenia (glosniki grają bardzo dobrze czysto i mają super dynamike) a jak dam na przyklad samą stope do sekwencera to neizaleznie od barwy slychac trzeszczenie (takie tryy tryy w okolicy tej gumowej uszczelki czy tam oslony magnetycznej wiecie o co mi chodzi) to cholernie irytujace jest niestety nie stac mnie na nic wiecej powyzej 700 zlotych...jakies rady?? wymieniac na edirole ?? ma15d??zeby niie bylo podobnego rozczarowania bo moze one wszystkie z tej pułki i w tej klasie cenowej tak mają

Jeżeli je katowałeś na 4/5 głośności, to nie miej pretensji że trzeszczą. Sprawdź też kable do głośników zanim zaczniesz deliberować nad wymianą tanich i kiepskich monitorów na następne tego typu.

a jakie to ma znacznie czy 4/5 czy nie?? są tak skonstruowane ze powinny wytrzymywac kazde naterzenie dzwieku..nawet wielogodzinne słuchanie bardzo głośno

behringery sie popsuli?? a tak je niedawno polecałes zachwalałes a tu sie okazuje ze masz je 2 tygodnie!! nawet dawałes link gdzie był test tych "monitorów" i na koncu Pan od testu napisał ze to bardzo dobrej jakości "głosniki komputerowe" i w ogole ta stronka to jakas forumpc.pl była czy cos w tym stylu...

Jak tak można??

Sorry ale siejesz tu zamęt wypisujesz sie na rózne tematy odpowiadasz na pytania których nikt nie zadał, z jednego posta robisz minimum 3 (wg mnie admin powinien dać Ci tytuł gościa który w najkrótszym czasie nabił najwiecej psotów) a tak naprawde to.... może pokaż swoją muzykę to ocenimy Twoje prawdziwe umiejętności.

Ehh...wybacz za moją ironie. Nie należe do ludzi którzy z natury komuś jadą ale no już nie wytrzymałem.

hehe jak moja muzyka bedzie na tyle dobra to napewno nie omieszkam ci jej pokazać ;]

Muzykalny napisał:

a jakie to ma znacznie czy 4/5 czy nie?? są tak skonstruowane ze powinny wytrzymywac kazde naterzenie dzwieku..nawet wielogodzinne słuchanie bardzo głośno

To nastaw jakikolwiek zestaw na pełny regulator i czekaj aż się po paru godzinach rozsypią głośniki. Najprostsze porównanie? Jeżdżąc samochodem na skrajnie wysokich obrotach zarżniesz silnik. I tutaj nie ma rady- intensywna i nieprawidłowa eksploatacja zużywa sprzęt w tempie ekspresowym.
I tu będę szczery aż do bólu- niestety sprzęt nie jest idiotoodporny.
Bo mnie jasny szlag trafia jak tłuczesz te posty na ilość, których jakość pozostawia w cholerę do życzenia.

dużo jest problemów z głośnikami i są to różne problemy najpoważniejsze z nich to wady konstrukcyjne (ukryte) o których często nie mamy pojęcia jak źle wklejony resor czy membrana ,które po pewnym czasie są skazane na zagładę bez względu na ich eksploatację .Następnym problemem są wyśrubowane ustawienia jak podbicie na EQ wysokich i niskich tonów. każda karta muz. ma swój EQ na którym należy ustawić optymalne parametry dla każdego pasma i instrumentu czy gatunku muzyki ,który jest przez nas preferowany -wiele z tych EQ ma swoje fabryczne ustawienia do rodzajów i stylów muzycznych jednak nie zawsze one dobrze wpływają na parametry naszych odsłuchów ,monitorów, słuchawek . Na dzień dzisiejszy korzystam z głośników JVC 2x60w -ponieważ są to tzw miękkie barwą głośniki pozbyłem się nieco więcej basu w ustawieniach jak np. do poprzednich ,których używałem (estradówki Dynacord 2x200w-tylko odsłuchy bez głośników środkowych i basowych) oto moje ustawienia na EQ