Witaj,
Kupić odsłuch i interfejs za 1000 zł to może wydawać się wyzwanie ale moim zdaniem jest to jak najbardziej możliwe. Dużo osób może powiedzieć że taniego sprzętu nie ma co kupować, ale ode mnie tego nie usłyszysz. Ważne żeby nie przekraczać rozsądnej granicy, jest sprzęt tani, bez markowy niewiadomego pochodzenia (np. szajs z Allegro sprowadzany z chin, gitary elektryczne za 150 zł itd.), a jest sprzęt dobry i tani który spełnia swoje zadanie.
Spotkałem się z opiniami osób bardzo doświadczonych że różnica w interfejsach do 1000 zł jest praktycznie znikoma jeżeli chodzi o jakość. Wszystkie mają za zadanie neutralnie przekazywać dźwięk z i do komputera i robią to dobrze. Różnicą jest głównie ilość przedwzmacniaczy. W najtańszych interfejsach <500 zł masz zazwyczaj jedną parę, wejście instrumentalne i wejście mikrofonowe, na lewym i prawym kanale. W urządzeniach >500 zł spotkasz dwie albo i nawet cztery pary ale to już bliżej granicy 1000 zł.
Różnicą może być też ilość szumów przedwzmacniacza jednak powiem Ci jak to wygląda u mnie w M-Audio Fast Track II sprzedawanym do niedawna jeszcze jako Avid Recording Studio. Szumy po odłączeniu urządzeń nawet przy mocnym podbiciu są na poziomie szczytowym około -89dB czyli na progu słyszalności rozdzielczości 16 bitowej. Także najtańsze interfejsy jak najbardziej da się używać i są w pełni funkcjonalne.
Interfejs audio służy głównie do nagrywania, taki jest jego cel, jeżeli nie zamierzasz wykorzystać tej funkcjonalności to niezbyt wykorzystasz jego możliwości. Jedyne w czym może Ci się przydać w tej sytuacji to podłączenie monitorów odsłuchowych i uzyskanie stabilnego, dobrej jakości dźwięku, co nie znaczy że jakoś niesamowicie lepszego od interfejsu. Druga rzecz to teoretycznie możliwość ustawienia mniejszej latencji ale to zależy od sterowników i mocy obliczeniowej Twojego procesora, sam interfejs nie ma tu nic do rzeczy.
Wybrałeś głównie urządzenia na FireWire, na pewno chcesz w to inwestować? Trochę taka broń obusieczna, transfer jest lepszy niż pod USB jednak w przypadku tak małych interfejsów nie ma to żadnego znaczenia, z drugiej strony są problemy z kompatybilnością i mobilnością, nie każdy komputer i laptop posiada odpowiednie złącza.
Od razu odradzam Ci karty PCI, narosło wiele mitów i nie chcę się teraz do nich odnosić, ważna jest teraz jedna kwestia - karty takie nie posiadają wbudowanych przedwzmacniaczy, mają zazwyczaj tylko zwykłe wejścia liniowe. Oznacza to że musisz wyposażyć się dodatkowo w przedwzmacniacz mikrofonowy, mikser lub inne urządzenia, nie nagrasz tak łatwo gitary elektrycznej i tak dalej. Niezbędne są kolejne inwestycje.
M-Audio M-Track to nowość ale wygląda identycznie jak Alesis iO2, nie wiem czy to tylko kwestia obudowy czy jakiegoś przejęcia technologi, a może składaka z chińskich fabryk - trochę to odstrasza. Tak samo Alesis wprowadza klawiaturę 88 klawiszy która wygląda identycznie jak M-Audio, jest tylko w innym kolorze...
Lexicon Alpha, najtańszy, nie posiada zasilania phantom więc będziesz mieć problem w przyszłości z mikrofonami pojemnościowymi które są powszechnie używane.
Roland Tri na pewno nie za tą cenę, bardzo prosta konstrukcja która posiada wejście mikrofonowe i instrumentalne, nie jest to taki typowy interfejs.
Polecałbym Ci pójść klasyczną drogą i zainwestować w Focusrite Scarlett 2i2 którego tutaj nie wymieniłeś. Cena ~ 550zł ale otrzymujesz dwie pary przedwzmacniaczy, masz wejścia liniowe, instrumentalne i mikrofonowe, jest zasilanie phantom, odsłuch na słuchawki i wyjścia TRS na monitory. Marka znana o solidna więc to nie bubel.
Jeżeli chcesz wziąć coś tańszego to weź cokolwiek co posiada wszystko powyższe, liniowe wejście na instrumenty elektroniczne, nigdy nie wiesz co będziesz potrzebował nagrać. Instrumentalne na gitary, na pewno kiedyś Ci się przyda no i mikrofonowe z phantom do typowych nagrań. Nawet jeżeli nie nagrywasz wokalu to nagrywanie własnych sampli perkusyjnych jest już bardzo przydatne.
Monitorów za dużo nie ma w tej cenie która pozostaje, jeżeli dołożysz trochę dostaniesz M-Audio Studiophile BX5 D2, jak poszukasz znajdziesz za >600 zł. Sam na nie się nastawiam, mają bardzo dobre opinie i są konkretne w przeciwieństwie do innych miniaturek z 3".
Łącznie wydałbyś z 1150 zł - 1200 zł i masz idealne narzędzia do pracy które nie tylko nie będą ograniczać a poszerzą konkretnie horyzonty i możliwości. Jeżeli miałbym dzisiaj inwestować własne pieniądze to właśnie byłaby moja decyzja.