TEMAT:

hostuje.net/file.php?id=d16c7bce11cc55f66de3a78be37b6ace

zamieszczam tu pełną wersję na pełnym bitrate w formacie ogg vorbis z tego względu, że nie zamierzam profanować brzmienia bitratem rzędu 64 kbps
Potupajowy radosny i energetyczny full-on. Walka dwutygodniowa
Smacznego

Przesycone efektami!!
Trochę przesadziłeś naawet bitrate 455 nie pomógł w wałku, poza tym strasznie powiało nudą z numeru praktycznie przez czły czas słyszę wstęp, nic się nie dzieje szkoda, że to trwa 8:51 - połowa by wystarczyła na ten katusz.

Kolego słuchałeś kiedyś full-on'u? ;)

nie chce spowodować aby Twoje prace muzyczne były takie jak ja je widzę ale jeżeli mówisz o ,,full on'' to musisz jedno wiedzieć ,że nie wszystko na full a już na pewno nie użyte efekty .Każdy tworzy muzykę jak ją widzi nie chodzi tu o to abyśmy się nawzajem obrzucali błotem .Szanuję każdego ,kto wstawia utwór do odsłuchu a jeżeli wstawia to musi się liczyć z krytyką bez względu na to czy się zna styl czy nie .Mówiąc do mnie kolego mam nadzieję ,że nie spowodowałem u Ciebie rozgoryczenia tym co napisałem bo ja tak twoją pracę oceniam i nikomu nic do tego. poza tym zęby zjadłem na graniu w różnych stylach zaczynając od country,kończąc na rocku symfonicznym (mam 47 lat )więc nie jest mi obce odsłuchiwanie różnych tematów muzycznych lecz nie chcę wyjść na laika ale też na wszechwiedzącego. mam nadzieję że ci co to przeczytają zgodzą się ze mną ,pozdrawiam wszystkich vst-owiczów

Nie poczułem urazy, przyzwyczaiłem się do takich słów, że jest to monotonne, ale w tym się czuję dobrze jak co 4 czy 8 taktów dopiero następuje zmiana. Efektów w tym wałku praktycznie nie użyłem, jeżeli chodzi o typowe fx typu delay czy reeverb (najwyżej na perkusji, żeby nie była zbyt sucha) czy inne distortiony. Może chodzi Ci o zbytnie złożenie numeru w niektórych miejscach, który podczas słuchania (a nie np. imprezy) może faktycznie wywołać niejakie uczucie przygniecenia natłokiem informacji muzycznej zawartej w numerze. Ale niestety tak się obecnie w 99% psytrance'u dzieje że jest wielki nacisk położony na różnorodność brzmienia czasami zapominając o treści tj chwytliwym motywie tudzież wykręconej solówce. Rozumiem, że wyjadłeś już trzecią partię zębów, a ja na razie tracę mleczaki jeżeli chodzi o staż w muzyce.