TEMAT:

Witam. Mam problem z nagrywaniem sygnału przez mikrofon. Polega on na tym, że podczas nagrywania, wokal zaczyna się stopniowo "rozjeżdżać" i wypadać z bitu. Zazwyczaj słychać to po jakiś 4-8 taktach przy tempie 90-100bpm. Wygląda to tak, że gdy nagrywam wokal, to przy kilku pierwszych wersach zgrywa się on z bitem i pasuje do rytmu. Później zaczyna się coś dziać i wokal po prostu jakby się przeciąga i brzmi jakbym nagrywał do bitu przesuniętego o jakieś milisekundy w czasie. Im dłuższy jest sygnał tj. im dłużej nagrywam pod bit, tym bardziej on nie pasuje do rytmu. Czy wie ktoś w czym może tkwić problem? Nagrywałem na tym swoim mikrofonie już kiedyś i problem nie występował. Jeśli, to pomoże, mój mikrofon to Shure c606, karta muzyczna SB Audigy. Jeżeli, coś jeszcze jest niejasnego, proszę pytać.

Z góry dziękuję za pomoc,
pozdrawiam.

Z jakiego odsłuchu korzystasz? Mam na myśli to czy odsłuchujesz swój głos jakoś zewnętrznie bez latencji czy masz załączone odtwarzanie tego co nagrywasz? W tym drugim przypadku zawsze występuje latencja i to co mówisz słyszysz dopiero po iluś tam milisekundach przez co podświadomie zwalniasz i tak właśnie zaczyna się wszystko rozjeżdżać.

Witaj. Jakiego DAW-u używasz ? Sam nie korzystam z żadnego mikrofonu ale spotkałem się z podobnym problemem na innym forum.Tzn. w Reaperze jest taki magiczny guzik przy efekcie Rea Tune , "non- live imput".Jeżeli to Reaper to może to to ?

Dzięki za odpowiedzi. Nie odsłuchuje w czasie rzeczywistym tego co nagrywam. Dopiero po nagraniu. Używam obecnie Cool Edit Pro, mam tez Adobe Audition 3.

Nie znam Cool Edit Pro, Adobe Audition 3. lecz przy nagrywaniu bez odsłuchu użyj metronomu w tempie odpowiadającemu danemu bitowi -zapewne w obu programach je znajdziesz .

Nie rozumiem, w jakim celu?

romanz napisał: Nie rozumiem, w jakim celu?

W takim celu ,aby równo wyszedł Ci wokal

Nie wiem czy dobrze cię zrozumiałem. Mam użyć metronomu, żeby wybijał mi rytm? Czy jak?