TEMAT:

Tu nie ma reguły, wszystko zależy od miksu nad jakim pracujesz. Ja mogę ustawić tak, a i tak Ci nie będzie pasować bo będziesz potrzebować inne. Każdą aranżacje jest dobrze rozplanować na poszczególne instrumenty i dźwięki, aby mieć jakieś rozeznanie. Np. kiedy stopa i bas nachodzą na siebie to jedno powinno grać wyżej a drugie niżej. Na innych częstotliwościach mamy to samo. Jak masz zapchane pasmo to nic się nie przebije, a dalsze podbijanie powoduje właśnie takie coś jak tutaj jest na sucho. Też z tym walczę zawsze, każdy z tym walczy, a tylko doświadczenie i ciągle próbowanie może pomóc uzyskać dobre efekty ;).

To jest chyba najważniejszy powód dla którego nie powinno się korzystać z presetów tylko za każdym razem ustawiać własne dźwięki jakie będą potrzebne. Żaden miks nie jest taki sam więc jeden preset do drugiego pasować nie będzie.

W połączeniu z innymi dźwiękami zawsze wszystko brzmi inaczej, czasami lepiej czasmi gorzej i trzeba za każdym razem przy tym kręcić aby było jak najlepiej. Do tego służy EQ podczas pracy nad miksem ;).

Generalnie bardziej bym radził wziąć w obroty jakiś kawałek na którym się chcesz wzorować w podobnym stylu i rozłożyć wszystkie partie które słyszysz na części składowe. Akurat niedawno słuchałem chłopaków z Pendulum i tam dla przykładu mamy tak od dołu - niski sub bas a la sinus, stopa lekko wyżej z krótkim release, gitara basowa, na tym gdzieś werbel, gitara elektryczna, wyżej jakieś leady i wokal, potem talerze wypełniające górne pasmo, crashe, ride, haty itd. No i w sumie to by było na tyle. Wszystkie te elementy zazębiają się jak klocki nie nachodząc zbytnio na siebie stąd duża klarowność brzmienia.

Podbijając np. za wysoko bo solo fajnie takie arpeggio brzmi potem okazuje się, że może się gryźć z talerzami i inną perkusją. Zbyt dużo dołu może zachodzić na bas, za dużo środka będzie zagłuszało wokal itd. Dlatego powinno się wykręcać wszystko od zera w kontekście aktualnego materiału ;].

Pozdr.

Dzięki za odpowiedzi!
Tak jak przy innym temacie myśle że już mniej więcej czaje i takich głupot jak na starcie tematu pisałem robić nie będe.W necie wydłubałem ze maksymalnie pólką np na hi mozna podbic w okolicy 12 ale jak już sie daje np 24 to już tak nie można tak jak Nex napisałeś-chodzi o przesunięcie fazy jakie wszytkie eq powodują gdy łącznie trafia na kanał master-poprawcie mnie jeżeli coś źle wydłubałem z neta.

Nie ma czegoś takiego jak maksimum albo minimum... Po prostu equalizuje się to co potrzeba. Słyszysz za mało góry? To dodajesz trochę. Wystarczy? Nie? No to jeszcze trochę. Pasuje? Ok. Słuchasz na drugi dzień tego samego miksu i jeżeli dalej brzmi okej to zostaje.

Nie ma czegoś takiego, że XXX podbija się tak, a YYY tak. Co jedynie można określić pasmo we wszelkich poradach - gdzie szukać wad i zalet brzmienia i oczywiście je likwidować lub wzmacniać. Nawet w przypadku gitar nie można powiedzieć o ile podbijać, bo każda brzmi inaczej, nie wspominając o mikrofonach i sposobach nagrania...

Nie da się ;).

O przesunięciach fazowych nie mam pojęcia, bo ich po prostu nie słyszę nawet jak o 100 dB podbiję ;). Są korektory, który nie wprowadzają takich przesunięć. Przesunięcie masz wtedy kiedy lewy i prawy są przesunięte. Może to być dobre jak i złe (zjawisko interferencji fal - nakładania się). Bardziej martwiłbym się o wprowadzane szumy poprzez podbijanie za dużo nieodpowiedniego pasma aniżeli jakieś przesunięcia.

Coś o syntezatorze Stargate.
Nie posiada filtrów przez co troszkę zamula brzmieniowo.
Na kvr w wątku o tym syntecie ktos proponuję takie rozwiazanie:

To get different sounding filters I've used some techniques:
- Add a bandpass with cutoff linked but offseted, and pass it through a saturator (to get the Hi/Lo resonation, add a switch)
- Fill a bit of the audio signal to modulate Filter's Cutoff/Resonance, add a s&h in parallel to get different performance.
- Use feedback generators just like delay lines tuned to the frequency of the filter. You have to get the same "note" in the delay at max feedback that the cutoff generates at Q autooscillation.

- Combine them all...

Troszkę to zawiłe.
Czy ktoś z Was może to ogarnąć w sensie wytłumaczyć?
Nie wiem niestety co to sample and hold a w necie słabo jest to wytłumaczone. Z tym delayem też do końca nie czaje.
Pozdrawiam i Wszystkiego Dobrego z okazji Świąt.

To get different sounding filters I've used some techniques:
- Add a bandpass with cutoff linked but offseted, and pass it through a saturator (to get the Hi/Lo resonation, add a switch)

W wolnym tlumaczeniu: aby uzyskać odmienne brzmienie filtrów, korzystam z następujących metod:
Korzystam z filtra cutoff (np wtyczki fruity filter) - "przekręcając w prawo gałkę bandpass" , przepuszczając jednocześnie pozostały sygnał przez saturator, celem pozyskania rezonansu na niskich oraz wysokich częstotliwościach.

Pozostałe techniki są mało zrozumiałe.

Dzięki za odpowiedź, może ktoś jeszcze z Was podejmie się wytłumaczenia tych pozostałych części
bo wygląda na to że wszystkie sposoby proponowane przez tego użytkownika forum kvr powinny być łączone.

Neutron5 napisał: Dzięki za odpowiedź, może ktoś jeszcze z Was podejmie się wytłumaczenia tych pozostałych części
bo wygląda na to że wszystkie sposoby proponowane przez tego użytkownika forum kvr powinny być łączone.

W mojej ocenie powyższe techniki się nie łączą ze sobą.

siema, do 3osc (wygenerowania basu) uzywam wtyczek z Waves Diamond, sa tam bardzo przydatne do tego typu brzmien wtyczki takie jak, rbass mono, maxbass mono itp. Natomiast nalezy tez sie pobawic tzw. panoramą dzwieku czyli po prostu rozmieszczeniem instrumentow w przestrzeni, do tego uzywam S1-imager rowniez z pakietu Waves'a. Aby uzyskac tluste brzmienie danego sampla trzeba juz zaufac wlasnym uszom i bawic sie equalizerami, pokretlami itp. nie ma jakiegos zlotego srodka aby poprawic brzmienie sampla czy jakiegokolwiek innego dzwieku, ale z pomocą może nam przyjsc wtyczka Saturn, ktora wyciaga tak jakby lampowe brzmienie. Rowniez dobrym pomyslem bylo by podbicie tzw. ogniska dzwieku i ustawienia progu czyszczenia i do tego dobrą wtyczką moze sie okazac L2 rowniez z pakietu Waves diamond. Na koniec dodam, ze zeby uzyskac fajne brzmienie danego instrumentu, nalezy wlasnie poprzycinac czestotliwosci danego instrumentu, ale nalezy wtedy wiedziec jakie czestotliwosci trzeba przyciac aby dany dzwiek byl czysty i tlusty, poniewaz kazdy instrument gra na innych czestotliwosciach. O tym zeby wiedziec jakie to sa czestotliwosci nalezy odpalic wujka Google i poczytac artykuly na temat mixu, masteringu i aranzacji, ktorych w necie jest b. duzo. Jesli juz bedziesz posiadal taka wiedze i pobawisz sie tymi wtyczkami co napisalem wlacznie z rozmieszczeniem panoramy, mozez uzyskac na prawde profesjonalne brzmienie. Pozdrawiam