Pietia - starałem się dwa lata i nie było chętnych na tyle żeby było to dla nich opłacalne. Mam jeszcze oryginalną wiadomość, można przeczytać "W związku z rekrutacją na kierunek Realizacja Dźwięku pragnę poinformować, iż na ten moment wpłynęło 19 zgłoszeń. Do uruchomienia kierunku wymagana jest grupa 25 chętnych". W dodatku widzę, teraz że wszyscy odbiorcy wiadomości są jawni, dostałem prawie 20 maili od nieznajomych, czysty profesjonalizm.
Studia =/= studium policealne, po skończeniu można otrzymać tytuł technika, czyli to co w technikum, inżynierkę z fizyki i innych dźwiękowych to tylko na studiach, studium podyplomowe to też inna zabawa. Problem polega na tym, że ROE tanie nie jest, opłata prawie jak za zwykłe studia, w zamian za to szkoła oferuje TYLKO przedmioty tematyczne, tu nie ma historii czy polskiego dlatego można mieć pretensję o niepotrzebne przedmioty. Na stronie teraz nie ma szczegółowych informacji (kiedyś były) jednak powinienem mieć gdzieś jeszcze spis, czytając spis miałem wrażenie, że są na siłę wciśnięte aby zapchać godziny i rozciągnąć na dwa lata, tak aby praktyki były dopiero później.
Czesne wtedy wynosiło 290zł miesięcznie, nie jestem pewien czy to oni żądali zapłaty także za wakacje czy to inna szkoła policealna, więc załóżmy 10 miesięcy opłat. Nauka trwa dwa lata, łatwo obliczyć, że łączna kwota na taką edukację wyniesie 5800zł plus oczywiste koszta dojazdu, zaopatrzenia, materiały szkoleniowe itd.