TEMAT:

Takie nowe nie wiadomo co :P Wiem że jest kilka niedociągnięć ale w LMMS trudno jest zrobić dobry mastering więc nic nie poradzę.



Użyłem:
-z3ta+ (wobble i lead)
-T-Force Alpha Plus (bardzo polecam, zrobiłem na niej leady z sidechainem)
-3xosc (z LMMS)
-Piano One
-darmowe efekty oraz sample

- Kick jest za wysoki moim zdaniem.
- Perka gra w środku a powinna zajmować trochę przestrzeni.
- Jak wchodzi wysoki synth to już wkrada się tutaj chaos mały
- Nie zauważyłem stosownych przejść w aranżacji toteż radzę tobie popracować nad przejściami
- Drop! tutaj go wgl nie ma nie ma teź tego napięcia które zawsze jest dostarczane słuchaczowi w tym gatunku muzycznym.
Popracuj nad aranżacjami.
- Kick ponadto powinien zawierać trochę dołu i być niejako połączony ze snarem który daje dużego kopa tutaj tego nie ma i nie ma kopa :(

- Całość utworu wszystko robione na jedno kopyto by zapełnić luki w jakimś twoim ograniczeniu czasowym. Nie działaj też schematycznie pozwól rozwinąć się utworowi a nie tak jak ty to zrobiłeś że ja nawet do teraz nie wiem gdzie jest main part tego utworu. Jeśli coś jest do wyeksponowania to warto to wyeksponować a nie pozakrywać żeby tego nie było wgl słychać.

RADA Lucasa :

Dużo słuchaj Dubstepu i pisz sobie pomysły aranżacyjne i techniczne do utworu
Przykład:
Słuchałem ostatnio czegoś tam i dzięki temu utworowi wpadłem na pomysł rozstawienia tomów po bokach a nie na środku. Małe pomysły ale zawsze coś wnoszą nowego do utworu który pamiętaj w przestrzeni nie powinien być schematyczny.

Pozdrawiam serdecznie i pracuj dalej nad aranżem bo bez tego to i miks też będzie leżał a to czemu? Bo nie będzie nikt mógł odgadnąć kiedy jest main part ;)

Osobiście zgadzam się z większością twoich rad/propozycji ale:
-Stopa tak bardzo wysoko nie gra zahacza o te 80Hz ale większość oscyluje między 40 a 60 (tak mój spectrum pokazuje i to wszystko przy granicach 0dB)
-Dropu nie ma. Dlaczego? Gdyż był to utwór bardziej chilloutowy (chillstep), początkowo stopa miała być o wiele "lżejsza"

Co do dubstepu właściwie bardzo nic innego nie słucham oraz trochę EDMu.

Co z tego że zahacza o 80 Hz skoro jej wysokie zahaczają o wysokie Hz tak ?
Skoro miałbyć czilstep to przepraszam bardzo ale ja nie czuje się zczilałtowany słuchając ten utwór . Chillstep moim zdaniem powinien wyciszać być takim ukojeniem dla ucha. Tutaj jednak tego nie słychać. Nie staraj się także słuchać szablonowych utworów wychodź czasem poza twoje granice słuchu muzycznego i posłuchaj sobie czegoś z innego gatunku ale ten sam podgatunek.

Dla twojej lektury daje tobie to :
Solarstone & Jes - Like A Waterfall (Flipside Remix)

To akurat Chillout (chyba :) )
Przesłuchaj i pomysł a twoje produkcje może staną się lepsze. Ja tutaj tylko wskazuje błędy. ŻADNA OBRONA NIE MA PRAWA BYTU. Bo to nie ciebie słucham tylko utworu :)

Pozdrawiam serdecznie

Łukasz / Lucasz

Ja mam z tobą problem innego typu a mianowicie wiem w 100% że cała twoja linia melodyjna nie jest twoja tylko ściągnięta z innego utworu (niestety wciąż szukam w sieci oryginalny utwór z którego wziąłeś ową linię melodyjną pod którą dodatkowo podłożony był przepiękny wokal kobiety - najlepiej gdybyś sam powiedział z którego utworu brałeś ową linię) tylko rozpisaną na dostępne dla ciebie syntezatory.
Wielka szkoda bo generalnie dla mnie wszystko w utworze gra (może za wyjątkiem brakuj przejść) dlatego też ciężko mi pisać te swoja w twoim kierunku.

Następnym razem jeśli korzystasz z linii melodyjnych (nie tylko z linii ale większej części sampli na których zbudowałeś nowy kawałek) pochodzących od innych wykonawców a chcesz jedynie zmieniać aranżacje to zaznaczaj to w opinie utworu iż jest to Remix a nie twój utwór.

PS. Ja tym czasem będę szukał oryginalnego utworu chyba że wcześniej podasz jego nazwę.

Możesz szukać do woli i mogę Cię zapewnić że jest to w 100% moja własna kompozycja. Wcześniej akurat tak wypadło że miałem identyczną linię melodyczną jak projekt dołączony do FL'a ale to z tego powodu gdyż na dysku mam też pliki midi ze starego komputera i po prostu nie zwracałem uwagi (i to było tylko demko).
Sample są dostępne wszędzie nie wiem skąd je akurat mam, internet jest wielki.
Może słyszałeś gdzieś podobną melodię, ale mogę Cię zapewnić że to tylko zbieg okoliczności. Ten gatunek charakteryzuje się tym że wiele utworów ma podobne elementy np. perkusja, leady.
Przyznam się że leady wzorowałem na 7lions.
Proszę też nie mówić że to plagiat bez potwierdzenia.

Nie pisałbym czegoś takiego jeśli nie miałbym 100% pewności znajdę utwór i udostępnię w temacie.

Wszystko już było ot co, nie będę się tutaj wypowiadał bo ja tego nie kojarzę, niemniej melodia jest bardzo prosta a w tle niczym arpeggio po akordach.

Dla odmiany mi się podoba, miałem to już dawno temu napisać ale jakoś tak się przyglądałem tylko. :) Po tym czasie zachowuje swoje zdanie. Faktycznie kuleje trochę aranżacja, za dużo się powtarza i za mało przejść. Dobrze że utwór jest prosty i nie jest przepchany ale miejscami jest zbyt pusto, np. brakuje wyższego basu i perkusja wydaje się bardzo wybijająca się. Sam utwór kojarzy mi się jako dobry soundtrack do jakiejś gry indie. :) Nie wiem czy taki miałeś zamysł, ale wyszło tak... hmm... Słodko trochę, nostalgicznie, retro. :P Na plus.

Jednak podoba mi się też to jakie postępy robisz. Nie zapominajmy że kolega niedawno zaczynał swoją przygodę z muzyką, a na dzień dzisiejszy stara się robić co może na darmowych programach, to nie lada wyczyn. Nie sztuką jest naładować utwór presetami z Nexusa i potraktować wtyczkami Waves a na koniec Ozone na "master", wszystko oczywiście bez licencji a potem zbierać profity na forum. Tutaj LocoMatt stara się programować własne brzmienia, pracować na darmowych programach na które ma licencję i tak dalej. Mimo prostych brzmień są one spójne i to jest magia właśnie planowania od zera, żaden preset nie wpasuje się w inne tak dobrze jak nasze brzmienie.

Kreatywność bierze się z ograniczeń, jak mamy setki narzędzi nie wiadomo z czego skorzystać, jak mniej to staramy się wszystko z nich wycisnąć. Jak tak dalej pójdzie to opanujesz wszystko i dokładnie, equalizację, programowanie kompresorów i tak dalej. Pozostaje tylko życzyć powodzenia bo idziesz jak burza we właściwym torze - czyste, proste brzmienia a nie przeładowane efektami i pogłosem miałkie miksy, tylko nad pomysłami, kompozycją i aranżacją jeszcze pracuj jak rozsądnie wypełnić pasmo i czas a będzie dobrze. :)