TEMAT:

Witaj,

Muszę przyznać, że słychać w Twojej muzyce potencjał. Co prawda, jak ktoś zauważył, utowry są proste pod względem kompozycyjnym, ale przyjemne w odsłuchu i całkiem melodyjne. Oby tak dalej.

Tak naprawdę największą bolączką jest tu oczywiście brzmienie, no ale za wiele od darmówek oczekiwać nie można. Polecam Ci się zapoznać z nową biblioteką smyczków Strezov Sampling Cornucopia, ponieważ za 129$ dostajesz już naprawdę świetne brzmienie. Założyłem o nich osobny tematu w dziale „Instrumenty…”.

Jeżeli natomiast nie chcesz wydawać pieniędzy na sample, to i tak wejdź na ich stronę i ściągnij sobie darmową próbkę sampli staccato właśnie Cornucopii. Jedyne, co będzie Ci potrzebne to Kontakt, ale Kontakt jest używany w tej chwili przez każdą wartą uwagi bibliotekę, więc to i tak inwestycja nieunikniona.

Jeszcze bym zapomniał…. Najlepszym darmowym instrumentem jaki chyba można sobie wymarzyć jest oczywiście pocketBlakus cello. Koleś zsamplował swoją wiolonczelę i tym samym uszczęśliwił miliony:). Oczywiście znów potrzebny Kontakt, ale na ten temat już się wypowiedziałem.

Oto linki:
Cornucopia Free:
www.strezov-sampling.com/page/free.html
pocketBlakus cello:
www.vi-control.net/forum/viewtopic.php?t=27672

Podsumowując… jeżeli zainwestujesz w Kontakt i będziesz używał chociażby tych dwóch darmowych instrumentów w połączeniu z tymi, których używasz teraz, rezultaty brzmieniowe i tak będą sporo lepsze od tych jakie osiągasz.

Nie zgodzę się też z LocoMattem. Oczywiście rożnica między mp3, a wav jest i zawsze będzie słyszalna, ale po pierwsze – zwykle trzeba dysponować naprawdę nielekkim sprzętem audio, aby poczuć różnicę. Po drugie – jeżeli chcesz zaprezentować światu swoją muzykę, to wiadomo, że najłatwiej zrobić to poprzez takie serwisy jak Soundcloud czy YouTube, które stosują tylko mp3.

Pozdrawiam i komponuj dalej.

Dzięki!
Na chwilę obecną jeszcze nie wiem czy chce się pchać w muzykę filmową, więc od kupna tych wtyczek się wstrzymam, ale dzięki za informację.
Blacusa testowałem na darmowej wersji kontaktu i jestem z niego zadowolony. Tylko nie zdążę sklecić utworu w 30 minut niestety... A jeśli chodzi o Cornucopię to będzie to chyba pierwsza wtyczka po jaką się zgłoszę (oprócz kontaktu) jeśli chodzi o filmową :)

Teraz zbieram pieniądze na cajona (taki nietypowy instrument: ) jakoś mnie to zajarało, nie wiem dlaczego. Ale wydaje mi się, że też się sprawdzi w filmowej.

Podrzucę jeszcze krótki kawałeczek tego co robiłem ostatnio:



Pozdrawiam :)

Powiem tak dla mnie trochę za bardzo to się zlewa później, robi się taki bałagan z którego trudno coś wyłapać. Perkusję bym wycentrował i zlikwidował na nim reverb, przypuszczam że chciałeś uzyskać efekt panoramy tak jak w operze/sali koncertowej. Jeśli tak to musiałbyś zobaczyć jak wygląda rozkład orkiestry (gdzie jaki instrument "siedzi") i rozłożyć to na poszczególne kanały.