TEMAT:

Dawno nic nie wrzucałem. ;)

Mam jednak teraz dylemat i myślę, że każdy mógłby pomóc. Skomponowałem taki o to kawałek na fortepian w klimatach retro, jest przytłumione brzmienie, jest szum i tak dalej. Brzmienie pochodzi z biblioteki XLN Addictive Keys plus oczywiście efekty, głównie VoS.




Chciałbym prosić o opinię dotyczącą samego wykonania. Wszystko zostało zagrane z ręki i generalnie jest równo. Jednak im dłużej tego słucham tym bardziej mam bzika na punkcie timingu i już chciałem poprawiać, ale wiem jak to się skończy. Już kiedyś tak kombinowałem z kwantyzacją i skończyło się na kompletnym sprasowaniu, wydawało się dobre, ale jak wróciłem po tym po kilku tygodniach to zdałem sobie sprawę, że przegiąłem i oryginalne wykonanie z subtelnymi niedoskonałościami było lepsze niż wszystko przyklejone do siatki.

Pytanie więc - wykonanie mieści się w granicach dobrego wykonania live czy może rozłazi się jak woda po kostce brukowej?

Bardzo mi się podoba, pierwsze skojarzenie to jak na westernach w salonach grają na pianinie tego typu melodie. Wszystko ładnie gdyby nie te szumy i te stłumienie. Dla mnie to dobre wykonanie i jakoś nie widzę konieczności nanoszenia większych poprawek ewentualinie jakieś pojedyncze nutki, a pozatym to git :) .

Elo:)
Mnie się podoba.Fajny klimat.Niezły efekt "brudnego" piana.Motyw też przedni.Normalnie czuję się jakby była niedziela x lat do tyłu i leci w TV "W starym kinie";)
Ogólnie nuty idą dobrze,nie robił bym już żadnej kwantyzacji coby nie zabrzmiało sztucznie i płasko.Po odsłuchaniu tego numeru w pierwszej kolejności co ja bym tu zmienił,to dołożył bym na pewno harmonię-akordeon(aż się prosi,nawet z lekkim efektem dealey),gitarkę akustyczną jakąś wiolonczelę i trochę bym rozbudował cały utwór o dodatkowe motywy.Fajnie Ci to wyszło i to z ręki;)
Pozdro.

Ok, dzięki za opinie. :)

LocoMatt - stłumienie jest właściwie naturalne. Zmodyfikowałem warstwy tak aby maksymalnie nie przekraczały 55% więc dźwięki pochodzą z delikatniejszych uderzeń grających głośniej, w pomieszczeniu z pogłosem z wybranym mikrofonem stereo ustawionym obok.

MadDziadPL - Kombinowałem z aranżacją i skrzypcami, świetnie pasowało ale te brzmienia co mam solo nie dają rady więc na razie niestety musi pozostać jak jest. Takie sztuczne brzmienie zepsuło by efekt więc muszę poczekać na lepsze biblioteki albo nauczyć się grać na innych instrumentach :P. Może nie skrzypce, ale gitarę na pewno ogarnę za niedługo, bo to niemal podstawa więc i akustyk i elektryk pod ręką zawsze przyda się bardziej niż samplowane brzmienia. Do smyczków solo przydałoby się kogoś znaleźć czasami chętnego do współpracy okresowej.

Pomyśl zatem tylko o harmonii lub akordeonie i nic po za tym;)Fajny wałek się szykuje;)
LocoMatt: ten efekt musi taki być aby był zgodny ze stylem;)

Przede wszystkim świetny pomysł, faktycznie kojarzący się z westernami. Dokładniej to z westernowym barem i kolesiem pogrywającym sobie na pianinku w rogu lokalu:).

Przytłumienie i nieczysty dźwięk jeszcze bardziej dodają klimatu, a Twoje wykonanie z ręki uważam za bardzo dobre (choć muszę przy tym dodać, że żadnym znawcą ani wirtuozem od gry na pianinie nie jestem).

Co do aranżacji z innymi instrumentami, to faktycznie skrzypce solo brzmiałyby tu rewelacyjnie, ale o dobre tanie sample tego instrumentu w solo faktycznie bardzo trudno.

Co byś jednak powiedział na poeksperymentowanie z Blakus pocketCello? W końcu są to rewelacyjne i darmowe sample. Co prawda wiolonczela widzi mi się mniej w tym westernowym klimacie, ale wynik eksperymentu mógłby być ciekawy.

Pamiętam te sample, zamieściłeś kiedyś na forum :). Podobne są w EWQL SO, ale coś mi to nie podchodzi do tego. Przy instrumentach smyczkowych i to jeszcze solowych wylewa się sztuczność podczas ciekawszych melodii. Irytuje też mnie ile trzeba ustawiać i nienaturalnie kombinować z takimi solo instrumentami aby uzyskać średni efekt w porównaniu z muzykiem który weźmie skrzypce i zagra to z pasją w minutę. ;)

Szkoda, że skrzypce to jeden z trudniejszych instrumentów i opanowanie tego dzieląc czas na inne rzeczy to kwestia lat żeby w ogóle coś dobrego i wolnego zagrać.

Sądzę, że to cudo byłoby jak znalazł:).