TEMAT:

Ostatnio mnie coś napadło żeby zrobić kawałek w stylu Dash Berlin, no i wyszło coś takiego :P Wokal by się jakiś przydał szkoda że ode mnie nikt nie śpiewa

hostuje.net/file.php?id=90f28b4427ffeac3c35f411d5ae09e60

Robić takie wałki to jest to co mnie interesuje. Miło się słucha, tyle, że w tej tematyce praktycznie wszystko już było, a jeden utwór jest prawie identyczny co drugi i następny, ciężko coś wymyślić nowego.

Dlatego że nie śpiewa to trochę podobne do Roberta Milesa ale to nic złego moim zdaniem .Zwłaszcza że dziś kompozytorzy mają trudniej bo praktycznie wszystko już było .To crescendo na werblu mi się tak skojarzyło

Muza ok. Dobre! 10/10 ;-)

A gdzie tam, wcale nie prawda, że wszystko już było! Było to co było, a niewyobrażalnie przeogromna otchłań pozostaje do odkrycia!
Kto wie, może za jakiś czas roztrojone przebiegi piło-kształtne ustąpią miejsca czemuś innemu, a efekt "pompki" ustąpi miejsca innemu niby to przełomowemu efektowi.....
Po prostu musi pojawić się jakiś wybitny twórca, człowiek z wizją i to będzie przełom. Bo obecnie zdecydowana większość zadowala się kopiowaniem wcześniej wykorzystanych już przez kogoś pomysłów. Nie jest to niedobre, ale mało rozwijające ;) Chociaż, może przy okazji kopiowania, wpadniemy na jakiś niezły pomysł.....