TEMAT:

Długa cisza w temacie...jednym słowem beta-testy trwają.

Oto jest prawdziwe zdjęcie Korga pa5x

 

I jeszcze jedno zdjęcie, tym razem spojrzenie na system operacyjny
 

Dokonajmy małych analiz w oparciu o poniższe zdjęcie. 
Trzeba przyznać że instrument wygląda bardzo zgrabnie. Nabrał kolorów, dzięki zastosowaniu kolorowych diód, pozwalających natychmiast odnaleźć się w sekcji automatycznego akompaniamentu. Miłym akcentem są ŁEZKOWE diody na okrągłych przyciskach. Szkoda, że producent nie zdecydował się na zastosowanie diód na przyciskach KeyboardSET-ów.

Na panelu głównym wprowadzone zostały pewne porządki. Aktualne położenie przycisków Synchro start/stop wydaje się bardziej logiczne, jako że są to funkcjonalności strikte powiązane z sekcją automatycznego akompaniamentu.
Całkowicie zrezygnowano z przycisków odpowiedzialnych za przeniesienie do sekcji z poszczególnymi grupami styli. Taki zabieg zwolnił miejsce dla...wąskiego wyświetlacza, prezentującego nazwy parametrów, ukrytych pod NIEOPISANYMI przyciskami.
Można przypuszczać, że w tym miejscu będą również wyświetlane informacje o wartościach liczbowych z poszczególnych kontrolerów suwakowych. Nie trudno odnieść wrażenie że producent w jakiś sposób wzorował się na rozwiązaniu zastosowanym w Yamaha Genos.

Porządków na panelu jest znacznie więcej. Przykład? Funkcja SEQUANCE posiada swój dedykowany przycisk, za pewne resztę załatwi oprogramowanie i pełne sterowanie z poziomu wyświetlacza. 
Ten nieco urósł. Producentowi nie udało się jednakże zredukować wielkości ramek wokół wyświetlacza. Te pozostają dość sporych rozmiarów. Plus za to, że nadal będzie można ustawić dowolnie kąt wyświetlacza.

Producent zrezygnował z przycisku START/STOP, który towarzyszył nam od niemal 20 lat i ulokowany był centralnie w poprzednich generacjach instrumentu. Za pewne jego funkcjonalność została zaimplementowana w przycisk PLAY/STOP jednego z odtwarzaczy (sekcja Player 1 oraz Player 2).
W aktualnej wersji o użyciu danego odtwarzacza świadczy czerwona dioda ulokowana nad przyciskami sterowania odtwarzaczami. Każdy z odtwarzaczy otrzymał własny identyfikator.

To co za pewne ciekawi to dodatkowa funkcjonalność wszystkich przycisków modułu automatycznego akompaniamentu. Przyciski są ponumerowane od 1 do 15  - czyżby znalazła się pod nimi funkcjonalność ala Registracje?

Położenie blokady dodatkowego głośnika sugeruje, że Korg pa5x pozostanie kompatybilny z nagłośnieniem PaAS wprowadzonym razem z modelem Korg pa3x.

Wielką niewiadomą są zmiany zaimplementowane w samym oprogramowaniu. Te zdecydowanie nie sprowadzają się jedynie do wizualnych modyfikacji. Tajemnicą pozostaje rozdzielczość ekranu i danych na nim wyświetlanych. Wydaje się, że w tej kwestii niewiele się zmieniło (obym się mylił).
Zastosowanie większego wyświetlacza przyczyniło się do większych przestrzeni i miejsca na ekranie.

Producent zastosował dodatkowe grafiki, które z jednej strony wypełnią puste przestrzenie, a z drugiej pomogą w szybkiej identyfikacji np aktualnie przywoływanych brzmień.

To co może dziwić to ilość przycisków odpowiedzialnych za przywoływanie utworów z SongBooka - 11 (w pa4x jest ich 12)

Nadal największą tajemnicą pozostaje sekcja 16 ponumerowanych przycisków ulokowanych w miejscu, gdzie do tej pory obecna byłą sekcja Harmonizera Wokalnego. Martwić może jej brak, ale z drugiej strony producent prawdopodobnie przeniósł jej sterowanie na lewą stronę (poprzez suwaki oraz przyciski pod dodatkowym wyświetlaczem).
Wracając do tej matrycy i brak szczegółowych opisów, można przypuszczać że te będą pełnić wiele funkcji. Tą najbardziej oczywistą wydaje się kreowanie własnych przebiegów perkusyjnych i może sugerować wbudowanie w oprogramowanie maszyny perkusyjnej typu FPC.

Korg zrezygnował również z przycisków odpowiedzialnych za weryfikację brzmień pod daną warstwą UPPER oraz LOWER oraz przycisków UP/DOWN znajdujących się w bezpośrednim kontakcie z kółkiem Entry Dial. To bardzo dobre posunięcie. Przyciski te nie spełniały żadnej dodatkowej funkcji i dublowały funkcjonalność samego kółka, Ich usuniecie pozwoliło zwolnić trochę miejsca na panelu płyty głównej instrumentu.

Kolejne spostrzeżenie dotyczy przycisków w ramach sekcji Assignable Switches, które nie wiedzieć czemu pozbawione zostały diód LED wskazujących ich aktualny stan (chociażby fakt, iż pod przyciskami były przypisane w danym momencie funkcjonalności). Jednakże wcale tak nie musi być, w moje spostrzeżenie jest jedynie przekłamaniem wynikającym ze słabej jakości zdjęcia.

Pod przyciskami Assignable Switch, stałe miejsce na dżojstik. Tutaj dwie zasadnicze zmiany:
1) podświetlenie. Wydaje się, że nie będzie to wyłącznie bajer, ale odpowiedni kolor diód będzie wskazywał, zaimplementowaną artykulację w ramach użytej barwy DNC.
2) modułowość. Obecność śrubek sprawia, że łatwiej będzie dostać się do środka modułu celem jego naprawy/wymiany . 
Wydaje się, że ten element obecnie jest metalowy a jego powierzchnia przypomina tę z modelu pa2x tyle że kolorze czarnym.
Skoro odwołuję się do drugiej generacji Korga, warto wspomnieć o powrocie idei drewnianych boczków. Tych akurat nie jestem fanem. Może i drewniane elementy wyglądają fajnie, jednakże te zdecydowanie łatwiej uszkodzić czy zarysować zwłaszcza jeśli instrument służy do pracy i wielokrotnie zmienia swoje miejsce.
Powiedzcie, że się mylę, i że mamy tutaj do czynienie z metalowymi elementami pomalowanymi w kolorze drewna.

Włącznik - czyli przycisk POWER i jego nowe położenie, jakże właściwe bo z lewej strony. Przede wszystkim znacznie trudniej przez przypadek wyłączyć instrument.

Wróćmy na chwilę to tego jakich dodatkowo przycisków pozbył się producent:
Zabrano:
Keyboard SET Link
Bass Inversion oraz Manual Bass
Track Selector
Przyciski Select w sekcji odtwarzaczy
Przycisk Media
Przyciski przesuwania odtwarzanego songa w przód oraz tył
Przycisk START/STOP - o czym już była mowa powyżej
Tap Tempo Reset
Fade In/Out
Metro w sekcji tempo
Przyciski Up/Down (zlokalizowane nad oraz pod kółkiem wprowadzania danych)
Cała sekcja Harmonizera wokalnego.

Tak analizuję powyższe i dochodzę do wniosku że te przyciski albo były używane bardzo rzadko albo w ogóle za wyjątkiem sekcji harmonizera.
Tutaj mamy wielką zagadkę...

No i mamy kolejne zdjęcie. Widać bardzo potężną ingerencję w GUI. To zbudowano na nowo.

Na jednym z filmów widać krótki unpack

Powyższą analizę uzupełniam o przemyślenia kolegi DmN z forum instrumentyklawiszowe.com (za Jego zgodą)

"Pozwolę sobie uzupełnić Twoją analizę o swoje spostrzeżenia:

1) Nieopisane przyciski
Podejrzewam, że one same będą przenosiły do menu wyboru co ma być pod danym suwakiem przypisane i/lub będą przełączały pomiędzy przypisanymi parametrami, natomiast to, co będzie prezentowane na dodatkowym wyświetlaczu, będziemy wybierali przyciskiem po lewej jego stronie (VIEW) i będzie to albo nazwa przypisanej do suwaka funkcji, albo jej wartość. Wnoszę po odnośnikach od przycisku VIEW do diod przy suwakach i przy przyciskach.

2) Przycisk START/STOP
Jak już wspominałem, z czym się pewnie wszyscy zgadzamy, wygląda, że teraz będą dwie sekcje aranżera i playera. Każdy player ma przyciski STYLE, SONG, powrót do początku i START/STOP. Ponadto nie będzie raczej osobnego trybu Song Play i Style Play, o czym może świadczyć jeden przycisk: STYLE/SONG (na lewo od wyświetlacza, trzeci od góry).

3) Rozdzielczość wyświetlacza: ja jednak zakładam, że system pracuje w rozdzielczości natywnej wyświetlacza (czyli "pixel w pixel"). To, że na zdjęciu treści wydają się rozmyte jakby były upscalowane wynika IMHO przede wszystkim ze specyfiki naświetlania takich elementów przy robieniu zdjęcia. Powstaje poświata (patrz dodatkowy wyświetlacz): widać, że podświetlenie "wylewa" się na obudowę podobnie, jak z podświetlanych przycisków np. akompaniamentu.
Mocno wątpię, żeby przebudowali interfejs graficzny nie uwzględniając nowej rozdzielczości. W Pa4X mamy jednak stare GUI tyle, że przeskalowane i (w nowszych wersjach) inaczej pokolorowane. Tutaj mamy zupełnie nowe GUI (dla mnie osobiście wygląda PRO). Myślę, że nawet producentowi to przeszkadzało, ale (też wnoszę po tym, co zrobili teraz, a czego nie zrobili w Pa4X) wymagało zbyt wielu modyfikacji przerobienie tego na nowo i odpuścili.
TO natomiast pozwala mieć pewną nadzieję (a może obawy?) że system jest mocno przebudowany, a może napisany w pewnym zakresie od podstaw? Może będzie się uruchamiał teraz w sensownym czasie (a nie, że człowiek włącza klawisz i się zajmuje na chwilę czymś innym). Byle stabilność na tym nie ucierpiała.

4) Przyciski UP/DOWN
Wg mnie one nie zniknęły - wygląda, że są po prawej stronie kółka DIAL:
+/UP
-/DOWN
Dodatkowe przyciski zmiany brzmienia dla sekcji UPPER1/2/3/LOWER za to łatwo zastąpić - przez ekran (ja w sumie inaczej praktycznie nie zmieniam brzmień), albo np. przez przytrzymanie danego przycisku np. 1s.

5) Assignable Switches
Faktycznie wydaje się, że na zdjęciu nie widać pasków diod, natomiast... Na publikowanych wcześniej zdjęciach (przeciekach) coś tam świeciło na tych przyciskach. Może jednak te diody tam są? Oby...

6) Przycisk POWER po lewej
Dla mnie akurat trochę nie do końca trafiony pomysł, ponieważ zdecydowanie częściej mam tam podpartą rękę, żeby korygować głośność. Można się będzie zdziwić zanim się człowiek oswoi (chyba, że wbudowali możliwość włączenia blokady ON/OFF jak coś jest w trakcie odtwarzania). Ew. mogli go nieco "zatopić" jak to jest np. w S770 itp.

7) "Zniknięte" przyciski
- Manual Bass i Bass Inversion - dla mnie bieda, dość często się tym bawię Już w S770 mi tego brakuje pod ręką.
- Przyciski SELECT w sekcji playerów: pewnie po pierwszym wciśnięciu SONG załączasz ten tryb na danym playerze, a kolejne naciśnięcie wywoła Select.
- Przycisk Media - wygląda, że w prawo i do góry względem DIAL mamy FILE i SETTINGS, ale słabo widać, może to nie to?
- Przyciski Tap Tempo/Reset i Fade In/Out - chyba są pod kółkiem DIAL, lekko w lewo: SHIFT, (RESET?)/TAP, FADE. Liczę przy okazji, że SHIFT będzie działał jak w S770, czyli wystarczy nacisnąć, a nie trzeba trzymać - co nie raz wymaga użycia na szybko dwóch rąk.

Wydaje się ponadto potwierdzać to, co już wspominali koledzy: sekcja mikrofonu/jego efektów będzie sterowana z poziomu suwaków. Wniosek po tym, co widać na zdjęciu na dodatkowym wyświetlaczu. Na moje oko kolejno od lewej:
- Mic
- MicHarmony
- MicFx
- Guitar
- Line
- Pads
- Player1
- Player2
- Keys (?)

Aaaa - jeszcze jedno. Nie obawiałbym się na wyrost tego, że klawisz na zdjęciu wyszedł cukierkowy/kolorowy jak choinka. Świecące LEDy potrafią wyjść zbyt intensywnie na zdjęciach (podobnie, jak te wyświetlacze). Jak się spojrzy na żywo, to pewnie koparka opadnie. Pozytywnie. No a jeszcze jak zabrzmi miodnie, to ja się do niego przykuwam w sklepie i nie wyjdę bez niego. 

Uff. Ponad godzina analizy i opisywania.

Jak głoszą informacje 
oficjalna premiera korga pa5x: 26 kwietnia 2022
Dostępność: czerwiec 2022

Dodatkowe informacje:

• 8 GB miejsca na sample
• 64-bitowa architektura

c.d.n.