TEMAT:

Jako że jestem nieco " zielony " w temacie płatnych wtyczek i ich podziałami na brzmienia, chciałbym się poradzić bardziej doświadczonych osób. Otóż wytłumaczę to jak najprościej: chciałbym kupić pakiet wtyczek nadających się do produkcji takiej muzyki:
.
Też bym chciał aby znalazły się tam wtyczki od efektów typu reeverb delay i innych przydatnych, oczywiście wszystkie działające w FLS :)

Witaj, jako pierwszy i najgorszy pomysł wpadł mi Nexus 2, podejrzewam że autor tego utworu go wykorzystał.
Inną pozycją którą Ci najbardziej polecę (ze względu na cenę oraz funkcjonalność w porównaniu do tego pierwszego) to Sylenth1 (możesz pobrać demo tutaj ). Jest to bardzo wszechstronny syntezator który ma ogromne możliwości (może od razu takiego dźwięku jak w filmie nie uzyskasz ale jak wykorzystasz layering), z tego co wiem jest z wbudowanym efektorem (jakkolwiek to nazwać :P), znaczy że możesz dodać reverb, dealy itp. Po przeczytaniu manuala i pooglądaniu tutoriali na YouTube nie powinieneś mieć problemów z tworzeniem tego typu brzmień.
Jeśli chodzi o coś darmowego to polecę T-Force Alpha Plus (aby zrobić ten saw co gra tak nisko to się idealnie nada) bardzo prosty syntezator który łatwo się programuje.

Dzięki LocoMatt :) napewno wszystkie przejrzę :) To dostaję pakiet wtyczek czy tylko jedną wtyczkę? Są jakieś presety aby można było je modulować? I w jakich cenach one są? Dostaje je na jakiejś płycie czy inaczej? Fajnie jakby jeszcze było coś z samplami perkusyjnymi do tego rodzaju muzyki :)

Sylenth1 kosztuje 139 euro i otrzymuje się go w wersji cyfrowej (przypisany klucz do konta założonego u nich lub coś w tym stylu) zaś Nexus 2 249 euro (podstawka) i ewentualnie dodatkowe banki brzmień po 55 euro lub wszystko to 2 289 euro (mówiłem że drogo :P),jest z tego co pisze na stronie producenta dostarczany na płycie DVD. Sylenth1 to jest syntezator czyli sam tworzysz brzmienia (można również znaleźć gotowe presety), a Nexus 2 to rompler (poczytaj w internecie co to jest jak nie wiesz). Te pozycje które wymieniłem nie są to jakieś paczki efektów itp. Są to zwykłe pojedyncze wtyczki które mają wbudowane w siebie różne efektory jak wspomniałem, ale jak korzystasz z FLS to podstawowe efekty z FL powinny Ci wystarczyć.
Co do sampli to wystarczy poszukać w internecie.

Aha no okej, czyli co do sampli i efektów mam problem z głowy. Kurde nie sądziłem że te wtyczki są aż tak drogie, myślałem że wyrobie się w granicach 300-400 zł :(

Powiem tak - za niewiedzę i brak doświadczenia słono się płaci. Najlepszym tego typu pakietem nadającym się do muzyki wszelakiej jest Native Instruments Komplete, ostatnio wydany w wersji 9. Znajdziesz tam dosłownie wszystko, multisample, syntezatory, efekty, narzędzia do gitary i tak dalej. Pakiet kosztuje €499, w Polsce kupisz go za 1999 zł więc trochę taniej niż przeliczając z euro. W zamian za to dostajesz spokój ponieważ masz wszystko w jednym miejscu.

Z drugiej strony rynek darmowych instrumentów i efektów jest tak bogaty że w większości przypadków jest wystarczający, czasami nawet lepszy niż rozwiązania komercyjne. Przykładem niech będą symulacje wzmacniacza gitarowego i darmowe impulsy, stoją pomiędzy jakością Guitar Rig a AmpliTube, minusem jest jedynie duże zużycie procesora. Efekty pokrywają się w 100%, synteza tak samo, gorzej z multisamplami które są marnej jakości ale te i tak lepiej zastąpić prawdziwymi nagraniami.

Jeżeli wiesz co i jak używać możesz dużo zaoszczędzić, poza tym, nie oszukujmy się, tylko opanowanie obsługi poszczególnych efektów, programowania brzmień w syntezatorach czy nauka grania na instrumentach pozwoli osiągnąć zadowalające rezultaty, a kiedy już to wszystko potrafisz nie potrzebujesz kolejnej super hiper nowej wtyczki która nic nowego nie wnosi poza presetami i innym designem.

Poświęć kilka tygodni na skompletowanie narzędzi i dopiero zacznij pracę, stwórz swoją paletę barw i z niej korzystaj. Jak nie wiesz od czego zacząć to zacznij od tego - bedroomproducersblog.com/free-vst-plugins/.

Masz racje N.E.X. Może powinienem zrobić wielki porządek z samplami i nauczyć się samemu wykręcać brzmienia na łatwiejszych syntezatorach takich jak 3x Osc czy DX 10? Chyba nie ma nic lepszego jak tworzenie własnych brzmień. Zaczynając od 3x Osc próbowałem wykręcić coś w rodzaju jak jest pokazane w pierwszym filmiku tego postu www.vsti.pl/index.php/forum/8-fruity-loo...-mae-jest-pikne.html, lecz wyszła mi tylko jakaś polifonia, no ale wiadomo, nie ma nic od razu i wykręcanie nie polega tylko na doborze kształtów fali. Może jest jakiś tutorial przedstawiający wykręcanie podstawowych brzmień na takich prostych wbudowanych syntezatorach? Dzięki za link N.E.X, myślę że na pewno się przyda :)

Kolejna bolesna prawda jest taka że FL Studio na pokładzie w wersji Producer nie posiada nic konkretnego więc tak czy inaczej musisz znaleźć własne źródła brzmień i instrumenty. Jasne że w 3xOSC zrobisz co nieco ale nie jest to instrument najwyższych lotów. Kup sobie dowolny numer Computer Music i tam znajdziesz między innymi Dune CM, Zebra CM, Synthmaster CM, Curve 2 CM czy Aalto CM - dla mnie ten zestaw jest aż nadto wystarczający jeżeli chodzi o syntezę.