TEMAT:

No tak Nex-wiem co to znoszenie się faz ale chce wiedzieć jak wyciągać wnioski na tym przykładzie powyżej z użyciem Paz'a.Bo pierwszy screen gdzie dźwięk jest ok i jest tak jakby balonik.Drugi screen przedstawia balonik przekrzywiony na prawo-co to oznacza?oraz te jakby ostre szpikulce na dole balonu których nie ma na pierwszym obrazku. Co oznaczają niebieski i czerwone rejestry wykazu Paz'a?
ps.Jak wiecie to pomóżcie proszę bo po co znowu oglądać tutoriale tylko bez żadnych żywych przykładów jak ten

Jak rozumiesz czym jest faza fali dźwiękowej i jej antyfaza to automatycznie wiesz czym jest ten wykres ;>. Na wykresie przecież wyraźnie widać gdzie jest lewo, gdzie prawo, a gdzie kończą się granice dopuszczalności czyli antyfaza. Trzeba czytać oznaczenia. To nie balonik a wykres głośności do panoramy stereo gdzie kąt to panorama a wysokość to głośność w decybelach.

Heh, jakby tu...

Jeżeli lewy kanał i prawy są takie same to wtedy dźwięk jest umieszczony centralnie po środku - kiedy złączysz oba kanały w jeden nic nie będzie się znosić i w mono będzie identycznie. Im bardziej coś jest stereo tym faza jest większa, ale w pewnym momencie może być jej za dużo. Jak było wcześniej napisane - antyfaza wcale nie musi być problemem, jednak należy pamiętać, że wtedy w trybie mono będzie coś zanikać. Jeżeli nic ważnego to nie ma problemu, ale jeżeli np. główny wokal? Dlatego trzeba uważać ze sztucznymi poszerzaczami stereo, które przesuwają faze po prostu o ileś tam milisekund.

Rowniez borykalem sie z tym problemem ostatnio.
Wiec tak :)

Tak jak kolega wyzej opisal:sciezka monofoniczna nie zawiera zadnej informacji kierunkowej,pochodzi z jednego zrodla.Nawet jesli zostanie odtworzona z kilku glosnikow,to bedzie slyszalna identycznie.Sciezka stereofoniczna natomiast zawiera zsynchronizowany przekaz dzwiekowy,dochodzacy z dwoch stron,lewej i...
Najprosciej rzecz ujmujac ,zawiera dwa odrebne dzwieki,ktore lacznie moga tworzyc iluzje przestrzeni.

Sprawy nieco sie komplikuja gdy zaczynamy mowic o fazie sygnalow.Otworz w np.Audacity jakis plik audio.Jesli nagranie bedzie stereofoniczne, ujrzymy dwa kanaly(L i R) o nieco rozniacych sie przebiegach.Jesli przebiegi bylyby identyczne,ale jeden bylby odwrocony,zsumowanie sprawi ze nagranie przestanie byc slyszalne :).Dlatego mowi sie o "niezgodnosci w fazie" gdy wplywaja na siebie tylko fragmenty obu sciezek.
Wiekszosc DAWow posiada funkcje "odwracania biegunowosci sygnalu",co pozwala korygowac tego typu problemy.Niestety w FLu nie znalazlem narzedzia,ktore sprawnie rozprawia sie z takimi rzeczami(w samplach ,nie mowiac o vst)Probowalem "stereo sharperem",niestety bezskutecznie.Byc moze nieumiejetnie:)

Podobno naukowcy nie moga znalezc jednoznacznej odpowiedzi na pytanie,czy czlowiek jest w stanie wychwycic drobne niezgodnosci fazy.Jedno jest pewne - duza niezgodnosc uslyszy kazdy z nas.Brzmienie staje sie wtedy nieco zamazane,pozbawione sily,zamulone.Przy odsluchu mono zanikaja pewne dzwieki.Jesli chcesz zaobserwowac to zjawisko przesluchaj moje demko gdzie wlasnie ten problemik wystepuje.Przy odsluchu stereo fortepian i sekcja smyczkowa brzmia przyjemnie szeroko(przynajmniej ja to tak slysze u siebie he he)a przy odsluchu mono te instr.brzmia jak...sam zobaczysz.

hostuje.net/file.php?id=c18233771053aee59ca29ca040c4c9d6

Pozderek

Dzięki za odpowiedzi.Fakt troszkę wystarczy się przypatrzeć w tego paza i widać o co chodzi(ciężko ze mną).
No ale ciesze się że odpowiedzieliście dogłębnie.Przesłuchałem numer i w sumie ciężko moim uszom wychwycić tą różnice . Wynika z tego że muszę mieć zawsze włączony jakiś darmowy analyzer na masterze.

Przełącznik fazy w FL Studio: