DOKŁADNIE!
Te projekty (dołączone do FL studio) pokazują jaki potencjał kryją te syntezatory. Wszystko zależy od umiejętności twórcy, oraz umiejętnemu nałożeniu EFEKTÓW, bo to one zazwyczaj dodają rozmachu i kolorytu , na pozór przeciętnemu brzmieniu!
Tak więc, 3OSC, WASP, WASP XT czy SimSynth, to nie zabawki. Artyści na ich sprzętowych pierwowzorach, tworzyli historię muzyki elektronicznej:D !
Osobiście dwa tygodnie temu, zakupiłem aktualizacje mojego FLa do wersji Signature Bundle (posiadając wersję Studio, to jedyne 136$) i wreszcie ciesze się z pełni dobrodziejstw instrumentalnych , i nie tylko naszego ulubionego programu ;) (dobrałem sobie jeszcze 2 paczki sampelków, hehe, "przy okazji")