Kiedyś korzystałem z programu Izotope Ozone, ale obecnie postanowiłem go nie używać z tego względu, że niby całe pasmo jest ładne, wyrównane, ale to miało swoją cenę- straciło to swoją głębię. Lepiej popracuj nad samą kwestią miksu, próbując manewrować samą korekcją i kompresją, ewentualnie próbując co nieco użycia Soft Clippera, Maximusa tudzież wtyki Quiquak (mówią, że dobra, ale jeszcze jej nie sprawdzałem).
Kopa do basu doda Ci Tessla (stopę zostaw, chyba, że chcesz mieć ją przesterowaną). Potem się bawisz z PanOmaticiem w celu nadania przestrzeni stereo niektórym partiom miksu.
Mastering to ani Twoja, ani moja działka. To się robi już na normalnych gratach lub na programach typu Pro Tools tudzież inne DAW-y typu Audition, SoundForge (jak ktoś chce, to Vegas- bo to prawie to samo) i ACID. Jest dużo DAW-ów, na których już można robić mastering, jednak do tego i tak trzeba mieć mocny komputer, bo to jest już praca praktycznie z samymi wyrenderowanymi ścieżkami.
Mam nadzieję, że pomogłem.