TEMAT:

Zakupiłem interface E-MU 0204. Po odpaleniu mojego dość rozbudowanego projektu na FL Studio (przy ustawieniach ASIO E-MU 0204 USB) okazuje się, że są trzaski zgrzyty w głośnikach przy ustawieniu 20 ms latencji (nawet przy 50ms pojawiajaą się trzaski jak dodam jakiś efekt a po paru chwilach już nic nie słychać), podczas gdy zintegrowana karta ciągnie bez problemu ten sam projekt przy 12ms latencji (ASIO4ALL v2). Coś nie tak ze sterownikami? Czy USB daje aż tak dużą różnicę? Posiadam Win7x64, 3GB ramu oraz procek i5.

Podłączenie interfejsu przez USB nie ma tu żadnego znaczenia, a czy próbowałeś wykorzystać możliwości interfejsu wykorzystując sterownik ASIO4All?

Jest to definitywna wina sterownika interfejsu. Próbowałeś szukać aktualnego kompatybilnego z W7 64 bit? Bo to może być klucz do rozwiązania problemu

ASIO4ALL v2 próbowałem i nic a sterowniki mam od producenta i w specyfikacji na jego stronie jest, że kompatybilna jest z WIn7x64 :(

A czy aby na pewno posiadasz jego ostatnią wersję?

A ja z uporem maniaka będę twierdził ( a popieram to własnymi przykrymi doświadczeniami w tej kwestii, opisywanymi tu już {E-MU TrackerPre}), że używanie interfejsów na USB do pracy z VST to pomyłka i w takim wykorzystaniu to wychodzi na to, że mamy szmelc, a nie dobrą kartę :P

Dla ciekawości przełącz się na dźwiękówkę wbudowaną w płytę główną + sterowniki Asio4All i zobacz jak się zachowuje system przy takich samych ustawieniach ;)

Rozwiązałem problem. W laptopie miałem włączony tryb "Oszczędzanie energii" dałem na tryb "Wysoka wydajność" i jest ok. Problem jest tylko taki, że odtwarza normalnie, ale te trzaski i zacięcia pojawiają się dopiero jak np. rozwinę listę efektów na mikserze, listę w menu głównym (np. file, options, view). Wystarczy najechać myszką na rozwiniętą listę i już zaczyna trzeszczeć, a jak opuszcze (kursorem) listę to już odtwarza normalnie. ???