TEMAT:

Każdy kto posiada konto na Facebooku, Google+ czy korzysta z Tweetera może promować vsti.pl poprzez korzystanie z przycisków, które umieszczone są nad każdym artykułem.

Nie chciałbym być źle zrozumiany, ale całe to zamieszanie wokół serwisów społecznościowych i problemy z tym związane, mnie osobiście przekonały do rezygnacji z tego typu niby to udogodnień.

Co na ten temat mówi prawdziwy autorytet w tej dziedzinie?
Sir Tim Berners-Lee, pomysłodawca World Wide Web uważa, że serwisy społecznościowe uniemożliwiają tworzenie jednej, wspólnej przestrzeni, w której dzielimy się informacjami.
"Te serwisy ‘odgradzają’ informacje umieszczone na ich łamach przez użytkowników od reszty sieci. (...) Stają się zamkniętym silosem zawierającym treści. Takim, który nie daje ci pełnej kontroli nad należącymi do ciebie informacjami. Im bardziej rozpowszechni się tego typu architektura, im bardziej sieć stanie się rozdrobniona, tym mniej będziemy się cieszyli z jednej, uniwersalnej przestrzeni, w której znajdujemy informacje"

Zgadzam się z gościem. Z tych i nie tylko względów, osobiście zalecam znajomym i podopiecznym zdecydowaną ostrożność w tej kwestii. Aczkolwiek jest to sprawa osobista ;)

Kaziorkaski, na pewno masz rację, jednak powyższe udogodnienie jest pewnym kompromisem, w końcu nawet największe serwisy typu Onet, i również od dnia dzisiejszego znany KVR Audio (który jest w trakcie testowania nowych funkcjonalności - delikatna zmiana layoutu, czy zamieszczenie odsyłaczy do oficjalnych kont na Twitterze czy Facebooku) co raz bardziej "łączą" się z tego typu serwisami społecznościowymi.
Korzystanie z powyższych przycisków jest dobrowolne i ma na celu zaproszenie użytkowników nieznających vsti.pl do jego odwiedzenia.

Vsti.pl nie przenosi się w ten sposób na Facebooka czy Twitera.

Pomysł dobry, typowo na czasie, może przyciągnie trochę nowych ludzi kiedy ktoś opublikuje coś na tablicy. Mój stosunek do tego typu serwisów jest dokładnie taki jak opisał Kaziorkaski. Nie lubię, nie posiadam, nie toleruję ;). Denerwuje mnie to promowanie kolejnych serwisów społecznościowych poprzez zakładanie kont firmowych przez co wiele ludzi nie może brać udział w konkursach lub innych promocjach! Są to wtedy zamknięte akcję dla użytkowników tych portali w zamian za to, że klikną "lubię to!" co jest tylko kolejnym napędzaniem zamkniętego koła.

Akcje przyciągania i umieszczania informacji - jak najbardziej.

Zamknięte wewnętrzne promocje, konkursy i inne - stanowczo nie.