System nagłośnieniowy GNS-MS01 nie jest zbyt hałaśliwy. Ustawiłem gałkę głośności (master volume) na godzinę 2. Brzmienie płynące z głośników jest bardzo ciepłe, bas głęboki, tony średnie i wysokie oraz sam obraz stereo jest OK, choć spodziewałem się czegoś więcej.
Dokonałem porównania tytułowego zestawu z modelem Yamaha MS-202ii.
Ten ostatni ma moc 20W (każda satelitka) i pracuje w zakresie częstotliwości 70Hz - 18kHz, podczas gdy każda satelita nowego zestawu charakteryzuje się mocą 40W i pracuje w zakresie 40Hz - 20kHz.
Spostrzeżenia:
- Zestaw MS-202ii wygrywa w kwestii klarowności w zakresie średnich oraz wysokich tonów
- Zestaw GNS-MS01 uzyskuje swoją przewagę jeśli chodzi o zakres niskich tonów
- Głośniki MS-202ii grają głośniej, niż GNS-MS01 przy ustawieniu gałki master volume instrumentu na godzinę 12
Sądzę, że podłączenie do Genosa odsłuchów bliskiego pola takich jak Yamaha HS7 / HS8 (bez dodatkowego subwoofera) da zdecydowanie lepsze brzmienie jeśli chodzi o jego końcową jakość w porównaniu z systemem nagłośnieniowym GNS-MS01.
Biorąc pod uwagę gabaryty zestawu GNS-MS01 i ewentualną ilość miejsca jakie zajmują te głośniki, jest to optymalne rozwiązanie. Do podłączenia satelitek wykorzystano kable z niesymetrycznymi złączami typu 1/4, o długości 5,5 cala. Zastosowanie tak krótkich przewodów umożliwia jedynie skierowanie głośników w kierunku grającego. W przypadku chęci odwrócenia satelit należałoby się zapatrzeć w dłuższe okablowanie (sprzedawane oddzielnie).
Wnioski:
Jeśli masz sporo miejsca w pokoju, zapomnij o GNS-MS01. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie zakup odsłuchów bliskiego pola. Dla osób, które nie mają zbyt wiele miejsca w pokoju tytułowy zestaw będzie właściwym wyborem.