TEMAT:

Oby nigdy to nie nastąpiło, zamiana instrumentów smyczkowych i dętych na cyfrowe odpowiedniki podłączone do nagłośnienia to będzie pierwszy dzień końca muzyki w ogóle. Wykonanie na żywo orkiestry gdzie nie ma sztucznego nagłośnienia, czysta akustyka, to jedno z najlepszych muzycznych doznań jakie można doświadczyć, żadna muzyka z głośnika 5.1 tego nie odda, nie ta dynamika, nie to brzmienie. Scenariusz właściwie niemożliwy, nikt normalny nie zamieni swojego fortepianu czy smyczków na to coś nie wiadomo jakby to się rozwinęło ;). Taki głupi paradoks zamiany oryginału na podróbkę która ma imitować oryginał.

I ja nie wyobrażam sobie gry na wirtualnej klawiaturze, słusznie zauważyłeś N.E.X. nie wszystko się da przenieść do świata wirtualnego. Muzykę trzeba czuć pod palcami.

Co do precyzji Darson - właśnie skoro wszystko płynnie i bardzo precyzyjnie może działać na małym ekranie telefonu komórkowego, tym bardziej będzie działać na dużym dotykowym ekranie. Dodajmy do tego funkcje, które tę precyzję poprawią (system powiększania wybranych elementów którymi aktualnie operujemy.
Co więcej takie rozwiązania nie wyprą z rynku tradycyjnych hardwerowych rozwiązań typu klawiatura sterująca. I te urządzenia będą w przyszłości jeszcze bardziej zintegrowane z dzisiejszymi aplikacjami.

" Blisko coraz bliżej" liine.net/en/products/lemur/

...verte...

@NEX

TRIOBAS 1 napisał: Nawet nie zauważysz jak Twoje dzieci, wnuki lub okoliczna dzieciarnia wyciągnie hologramowe klamoty nie wspomnę o ekranach dotykowych grubości kartki papieru (i to tez za grube) i Ci wyszarpie pod oknem serenadę ...