Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

O:Musicmesse 2011 - przewidywania, przecieki... 2011/04/07 02:00 #11864

  • N.E.X.
  • N.E.X. Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forumowicz
  • Platynowy forumowicz
  • Posty: 2600
  • Otrzymane podziękowania: 330
O jupiterze zdania nie mam, nie moja bajka w sumie tak samo jak kronos. Jakbym chciał dobre brzmienia trąbki czy gitary to inwestuję w odpowiednią bibliotekę i mam perfekcyjne brzmienia zrealizowane przez profesjonalistów w zasięgu mojego DAW'a z poziomu midi. Za o wiele mniejszą cenę.

Co do Monotribe to Korg idzie na plus, że rozwija takie o to zabawki wprowadzając jakąś innowacyjność ;). Najpierw kaossy, teraz to. Pytanie tylko czy to coś będzie posiadać w końcu midi? Sama wstęga to powalony pomysł, bo będzie mogło to tylko świszczeć i ryczeć jak monotron praktycznie nic nie wnosząc. Są osoby które modyfikowały swoje Kaossy do obsługi midi (nie ogarniam tego nawet, wolałbym to mieć a nie grzebać w elektronice) i osiągały za*****te efekty mając więcej możliwości niż ludzie z samym dotykowym panelem.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:Musicmesse 2011 - przewidywania, przecieki... 2011/04/07 08:24 #11865

  • psysutra
  • psysutra Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forumowicz
  • Platynowy forumowicz
  • Od Transu piękniejsza jest tylko cisza...
  • Posty: 1562
  • Otrzymane podziękowania: 44
Generalnie Monotron (zapewne i Monotribe) posiada zaimplementowane wejścia do sygnałów sterujących CV/Gate- z tego już można sterować :)

Monotribe posiada o wiele lepszy strój- i z tych sampli co słyszałem, wstęga jest tak samo precyzyjniejsza. Można też sobie spinać kilka takich maszynek (i nie tylko) poprzez porcik sync in/out.

Nie ma co, Monotribe posiada na dobrą sprawę już wszystkie podstawowe elementy syntezy- oscylator z opcją zmiany fali (wybór oktawy! 64-2!), porządnie brzmiący filtr, generator obwiedni (cóż, nie ma tutaj pełnej kontroli ADSR, ale 3 podstawowe typy jak najbardziej są) oraz VCA. Dodać sekwencer krokowy (ok, 8 kroków to jest trochę biednie) plus drumy.

Za 200$? Nic tylko brać!





TO BRZMIIIIIIIIIIIIIIII! I TO JAK!

Jak was Monotribe nie przekona to zawsze pozostaje WaveDrum Mini:

Goa rządzi, Goa prowadzi, Goa nigdy Cię nie zdradzi!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez psysutra.

O:Musicmesse 2011 - przewidywania, przecieki... 2011/04/07 10:28 #11866

  • N.E.X.
  • N.E.X. Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forumowicz
  • Platynowy forumowicz
  • Posty: 2600
  • Otrzymane podziękowania: 330
Generalnie to nie ma dla mnie zastosowania takie coś poza zabawą ;). Nie przyda mi się w tym momencie, za dużo uzyskać tym nie można. Chociaż wydaje się idealnie do Psytrance także rozumiem zainteresowanie ;). No ale dlatego o ta precyzyjność też pytałem, bo jakoś z miksem trzeba by to zgrać i tonacją. Dobre FX też pewnie można uzyskać. Gdyby kosztował 600zł było by fajnie :). Znając życie i socjalistyczną Europę nałożą podatek i cło (pomijam już pośredników) i jeżeli nie będzie droższy niż 800 zł/200 Euro to będzie fajnie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:Musicmesse 2011 - przewidywania, przecieki... 2011/04/07 11:27 #11867

  • psysutra
  • psysutra Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forumowicz
  • Platynowy forumowicz
  • Od Transu piękniejsza jest tylko cisza...
  • Posty: 1562
  • Otrzymane podziękowania: 44
Hehe... Znajomy producent mi powiedział wręcz odwrotnie, że to się do psychedelic w ogóle nie przyda... :D

Aczkolwiek po zakupie tego spróbuję zaimplementować do dziada gniazdka cv/gate i zmontować konwerter jakimś niewysokim kosztem...
Goa rządzi, Goa prowadzi, Goa nigdy Cię nie zdradzi!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:Musicmesse 2011 - przewidywania, przecieki... 2011/04/07 19:48 #11868

  • Pietia
  • Pietia Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Master
  • Master
  • Życie jest jak muzyka po prostu płynie...
  • Posty: 5193
  • Otrzymane podziękowania: 193
Wielbiciele syntezatorów mają nie lada orzech do zgryzienia - a to wszystko za sprawą Kronosa (Korg), Jupitera 80 (Roland) oraz MoX-a (Yamaha).

W przeszłości Roland Jupiter 8 wraz z Korgiem Tridentem MKII i Yamahą CS80 tworzył absolutnie największą trójkę w historii analogowych syntezatorów polifonicznych i mam wrażenie że chyba był najlepszy z nich. Czy teraz po latach też tak będzie i wygra bitwę trudno powiedzieć.

Znana jest już cena Rolanda Jupiter 80 (W tym sklepie można go dostać za 2589 funtów).

Tutaj małe video prezentujące możliwości MaX-a:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Pietia.

O:Musicmesse 2011 - przewidywania, przecieki... 2011/04/07 20:13 #11869

  • psysutra
  • psysutra Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forumowicz
  • Platynowy forumowicz
  • Od Transu piękniejsza jest tylko cisza...
  • Posty: 1562
  • Otrzymane podziękowania: 44
Jupiter-80 nie posiada większości barw analogowych. Większość brzmień ma zaczerpniętą z Fantoma 7 i może trochę podrasowanych... Także odgrzewany kotlet :)
Goa rządzi, Goa prowadzi, Goa nigdy Cię nie zdradzi!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:Musicmesse 2011 - przewidywania, przecieki... 2011/04/08 08:25 #11876

  • Pietia
  • Pietia Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Master
  • Master
  • Życie jest jak muzyka po prostu płynie...
  • Posty: 5193
  • Otrzymane podziękowania: 193
Roland Jupiter 80 wyglądem nawiązuje do pierwowzoru:

Roland Jupiter 8


Roland Jupiter 80



Poniżej kolejna prezentacja audio skupiająca się główne a aspektach związanych z artykulacjami w brzmieniach:
sonicmp4.s3.amazonaws.com/messe11_roland_jp-80.mp4
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Pietia.

O:Musicmesse 2011 - przewidywania, przecieki... 2011/04/08 08:28 #11877

  • psysutra
  • psysutra Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forumowicz
  • Platynowy forumowicz
  • Od Transu piękniejsza jest tylko cisza...
  • Posty: 1562
  • Otrzymane podziękowania: 44
Pozwolę sobie zacytować pewną wypowiedź:

13 tysięcy za tego Rolanda? Ciekawe za co. Pewnie za obudowę i klawiaturę, bo przecież nie za te brzmienia.

Trąbka: porażka plastikowa, która nie umywa się do The Trumpet. Brzmienie Rolandowskie przypomina mi keyboardy lat 90-tych. Pod tym względem Jupiter-80 naprawdę jest vintage ;)

Gitara: już lata temu Kontakt 2 miał bibliotekę (100MB) Nylon Guitar, która bije na głowę to, co wydobywa się z Jupitera. Rolandowska gitara jest pozbawiona masy, brzmienie jest bardzo cienkie. Artykulacja nadal plastikowa.

Piano: popowa, jasna górka nie jest zła, ale za to środek nieautentycznie brzęczy od razu ujawniając sztuczną naturę tego piana. Do aranży jest za plastikowy. Lepsze efekty da się uzyskać pewnie na pianach modelowanych software'owo, nie mówiąc o takich bibliotekach jak Imperfect Samples lub Alicia's Keys Piano.

Rhodees ze swoim cyfrowym pannerem brzmi bardzo słabo. Podobnie, jak w gitarze - brzmienie nie ma dobrej masy, jest cienkie, polecam posłuchać choćby Native Instruments Mark I od Scarbee - od pierwszego dzwięku słychać, czym różni się emulacja z prawdziwego zdarzenia od rolandowskiego pianka.

Słuchając tych brzmień ciągle w głowie mam jedno skojarzenie: jakbym słuchał plików MIDI odgrywanych przez tanią kartę dzwiękową. Brzmień, które może nadałyby się do odtworzenia klimatu późnych lat 80-tych / wczesnych 90-tych, jakiś nut z cyklu Ghostbusters, ale nic ponadto. Nie użyłbym tego w żadnym ze swoich aranży, nie użyłbym tego także na scenie, nie chcąc zostać posądzony o wtórność. No może na chałturze byłoby ok - szybko wszystko pod ręką, a przy wódzie nikt nie zwraca uwagi na jakość brzmienia. Ma po prostu coś grać. Tylko czemu ma to kosztować aż 13 tysięcy?


Niestety jestem zmuszony podpisać się pod tą wypowiedzią...
Goa rządzi, Goa prowadzi, Goa nigdy Cię nie zdradzi!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Zasilane przez Forum Kunena