TEMAT:

Ehh, nie wiem jak było w Waszym przypadku, ale mnie znudziło się odświeżanie strony firmy Arturia, później doszedł Facebook, z którego w ogóle nie korzystam - swoją drogą w mojej ocenie była to swego rodzaju próba zdobycia przyszłych klientów oraz sposób na rozreklamowanie firmy Arturia:)

Nie da się ukryć, masz rację :). Na pewno chcieli zwrócić uwagę na to, że kończy im się licencja, a dalej posiadają kopie instrumentów Mooga, dzięki temu małemu gestowi pisała o nich cała prasa. Tak czy inaczej, promocja czy nie, instrument będzie na pewno przydatny, bo brzmi dosyć ciekawie, nie jest to jakiś starożytny artefakt bez którego nie można się obejść, ale po prostu może się przydać :).

Facebook to jednak #$%^@@#%, do dzisiaj nie dostałem żadnego maila z tej ich aplikacji, a założyłem specjalnie konto dla tej akcji. Dobrze, że po kilku godzinach się zorientowałem i zrobiłem to poprzez stronę Arturii, przyszedł od razu jak pisałem wcześniej. Problem z tym miało dużo ludzi, widać po komentarzach, najgorsze jest to, że mogą w ogóle nie dostać, bo jakoś nie wierze w to 48h.

Jeżeli ktoś posiada kod aktywacyjny poprzez mail, a nie udało mu się pobrać to służę linkiem (który już wygasł).